Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gwałt na dziewicy.

Była młoda i niewinna jak lilii biały kwiat,
niespełna przed miesiącem skończyła szkołę
i czternaście lat. Były wakacje, upalne lato,
słońce mocno w dzień parzyło. Noce nieco
chłodniejsze z zapachem skoszonej trawy.
Poranki z koncertującymi ptakami, tak
się wtedy żyło.

Cieszyła się po swojemu z życia, choć
nie za wesołe ono było. Mało radości,
więcej obowiązków, pilnowanie młodszego
brata od rana do słońca zachodu. Nie
skarżyła się, bo tak być musiało, więc
nie było powodu. O świecie wiedziała
niewiele, życie intymne to był temat
"tabu", do kościoła chodziła w niedzielę.

Obok mieszkał o siedem lat starszy
chłopak, syn sąsiadów. Do dziewicy
przyjechała kuzynka, też dziewczyna młoda.
Z miasta była, chciała poznać co to wieś,
co to przyroda. Obie więc poszły spać do
stodoły, bo świeże było siano. Cieszyły się,
że będą podziwiać wschód słońca rano.

Nastała noc ciepła, a wraz z nią demony,
szatańskie zachcianki z sąsiada strony.
Po pijanemu z bratem do stodoły wtargnęli,
jak zwierzęta, zboczeńcy dziewicę zhańbili.
Gdy nastał świt blady i słońce wyjrzało,
nie było już dziewicy, ale kobieta i zbrukane
jej ciało. Czuła się jak zerwany pąk, któremu
zakwitnąć nie dano. Zdeptano młodość, dumę
i cóż jej biednej zostało....

Po latach wielu, zaś w noc lipcową piorun
spalił stodołę, nic z niej nie zostało.
To był niemy świadek zhańbienia, nie ma
już demonów, nikt nie wypowie tamtego
imienia. Ślady zranionego serca i cierpiącej
duszy, nikt i nic nigdy, pomimo lat upływu
nie zagłuszy.
Tessa50






autor

Tessa50

Dodano: 2009-07-27 19:53:27
Ten wiersz przeczytano 2359 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (14)

JoViSkA JoViSkA

Poruszający i smutny wiersz...
Pozdrawiam ciepło Tesiu

Nikala18 Nikala18

Jejku, ten wiersz mną wstrząsnął.

Stell Stell

Droga T.
I cóż ja mogę powiedzieć, jak skomentować ?
Brakuje słów by opisać ludzkie zezwierzęcenie, brakuje
słów by opisać ludzką głupotę i bezduszność. Najgorsze
w ty wszystkim jest to iż nie da się tego wymazać,
zapomnieć strzepnąć jak kurzu z rękawa.
To pozostaje na całe życie dojmujące uczucie braku
zaufania, zagrożenia a wreszcie niechęci.
Wiesz dobrze że pewnych wydarzeń nie można już cofnąć.

Lecz mimo wszystko wiara w ludzi, ich dobroć i
szlachetność ma sens. Każdy kto przeszedł w życiu
piekło kiedyś to potwierdzi. Cały ten komentarz
zakończę cytatem / mam nadzieję że będzie mi to
wybaczone /
- W naszym życiu przychodzą chwile strapienia i nie
można ich uniknąć, bo zdarzają się nie bez powodu.
- Jakiego powodu?
- Na to pytanie nie umiemy odpowiedzieć ani przed, ani
w chwili, gdy pojawiają się trudności. Dopiero gdy są
już za nami, rozumiemy dlaczego stanęły na naszej
drodze.
Piąta góra P. Coelho

aanka aanka

to trauma która zostanie na całe życie - smutne
-przykre aż słów mi brakuje abym mogła wyrazić co
czuję - pozdrawiam

kasztanowiec kasztanowiec

Nie ma kary adekwatnej do takich czynow w naszym
ustawodawstwie...pozdrawiam

kazap kazap

Tereso niesamowita historia nie wiem co
powiedziec...młoda dziewczyna tak pokrzywdzona
shanbiona odarta z godnosci...i zakonczenie.....jestem
pod wrazeniem..pozdrawiam..

Beata K. Beata K.

świadek niemy, który został spalony,jednak inni
pamiętają...poruszasz do głębi..pozdrawiam i z serca
ściskam

Jasmin76 Jasmin76

Przejmujący Twój wiersz.... pozdrawiam

babajaga babajaga

bardzo bolesny , realistyczny wiersz...

AAnanke AAnanke

Tereniu, zaniemówiłam. Piszesz, że ciagle poprawiasz,
a ja myślę jak poprawić życie mając takie
doświadczenie, takich traum nie da się wymazać- bardzo
bolesny , realistyczny opis. I to zostanie młodej
dziewczyny samej ze swoją bolesną tajemnicą, niewiara,
że można znaleźć pomoc...

koplida koplida

Takie rzeczy zawsze będą kary godne.

Henio Henio

Tak-to historia której nie zapomni się przez całe
życie,sam nie tak dawno wstawiłem wiersz o wydarzeniu
całkowicie podobnym,mają już młodego zboczeńca co
skrzywdził siedmioletnią dziewczynkę to dla niej
wielki dramat i tego jej nikt już nie zwróci,a
świadczy to chociażby Twój wiersz w którym zdarzenie
to już dawno miało miejsce,a szczegóły pozostaną jak
na wieki zakodowane-tak tu Twoje końcowe stwierdzenie
jest słuszne..powodzenia

Lucyna Gawrońska Lucyna Gawrońska

Opowiedziałaś historię dziecka,które weszło w dorosłe
życie w okrutny sposób,niestety nie jest to
odosobniony przypadek,żal mi bardzo takich
osób,pozdrawiam.

Zyta Zyta

Opis realistyczny. Takie przeżycie pozostawia traume
na resztę życia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »