Gwiezdne wojny myśli i słów
Słaba nadzieja rwie się jak nić pajęcza
posmutniały w ogrodzie wiary kwiaty
jeszcze tylko miłość dodaje mocy
ona na szczęście nie skona
brudne słowa wystrzelić trzeba jak z
procy
z katapulty albo jak z armaty
najlepiej jak najdalej w stronę kosmosu
niech na koniec wpadną w czarną dziurę
tyle miliardów spadło na ziemię kropel
losu
niech wiatr przegna wszystkie chmury
ponure
może na niebo wyjrzy upragniona
wolności i prawdy tęcza
autor
Maciek.J
Dodano: 2021-09-03 11:43:16
Ten wiersz przeczytano 1090 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Lubię barwy a tęcza niesie w sobie przepiękne ich
łączenie......
Serdeczności, Maćku :)
Znakomity wiersz, też tęczy czekam...
Pozdrawiam serdecznie...
Zrobiłeś nim niemałe i miłe wrażenie. Pozdrawiam.
To jest świetne, gratuluję!
Dawno nie czytałem tak dobrego wiersza bez rymów. Daje
mocno do myślenia :)
Nie podejrzewałem, że jesteś miłośnikiem tęczy.
prawo dżungli w XXI wieku
Jeszcze Benedykt XVI powiedział kiedyś
że wielu odejdzie.
Słabi odejdą, pozostaną najmocniejsi.