Harce wichru
dyktando na h i ch
Chroń nas przed aurą dobry Boże!
Huragan hula po chutorze,
Łamie choiny, szarpie strzechy...
Nic zeń pożytku, ni pociechy.
Piachem po oczach nam zacina,
Huczy w wykrotach i kominach,
Przygnał skądś chmury, z których zaraz
Chluśnie, jak z dziurawego gara;
Ale na razie w tan swój woła
Stracha na wróble i chochoła.
Strach się zadumał. Ach, jak srodze!
„Jak ciąć hołubce na jednej nodze?”
A wicher wyje, jak złe zwierzę.
Sam jest orkiestrą i tancerzem.
Dmuchnął w olch kępę i w jałowiec,
Porwał chuścinę Henrykowej.
Chlipie Helenka, bo bez mała
Pół roku chustę haftowała.
Wiatr nic – harcuje sobie dalej.
Staw wzburzył. Biją wielkie fale.
Bajoro groźne jest jak morze...
Chroń nas przed aurą dobry Boże!
Komentarze (16)
Świetny. Jako dyktando i - wiersz po prostu.
Pozdrawiam :-)