Harmonia
Skrzypaczkę z Sankt Petersburga
stopniowo odsłania suknia
Panom niewygodnie,
w szwach im trzeszczą spodnie.
O tak! – seks z muzyką współgra!
Kulisy wydarzenia na XIII Międzynarodowym Konkursie Skrzypcowym im. Henryka Wieniawskiego w Poznaniu były takie: W dniu 19 X grała skrzypaczka z Rosji, Shalgina Maria. W trakcie koncertu najpierw spadło ramiączko od strony skrzypiec a potem drugie, to od strony smyczka i długa suknia zaczęła opadać coraz niżej. Zdenerwowana dziewczyna dobrnęła z trudem do końca, a słuchacze z zapartym tchem śledzili postępy nieoczekiwanego striptizu, ja zaś napisałam limeryk.
Komentarze (9)
Basia23, chacharek-limerykowo dziękuję i pozdrawiam
I znalazłem swoje klimaty limeryczne :)
świetny limeryk Pozdrawiam serdecznie Zofio:))
Ja byłam na spotkaniu walentynkowym, stąd almanach w
moim posiadaniu:).
Madison, bardzo chciałabym, ale w tym roku za dużo
nałożyłam na siebie obowiązków: prowadzę klub
szachowy, zespół muzyczny, organizuję turnieje i
jeszcze praca na cały etat - nie wyrabiam czasowo.
Nawet spać nie mam kiedy. Niedługo na Hożej, 21 marca
jest nasze poetycko-muzyczne przedstawienie, a ja w
tym czasie organizuję i sędziuję turnieje szachowe - i
tak te terminy wpadają na siebie prawie cały czas...
Ciekawa inspiracja i świetny limeryk:).
Zofio, nie bywasz na Hożej?
Świetny limeryk,bardzo mi się podoba:))
Pozdrawiam
:)))
Czytam i uśmiecham się.
Wiersz cymes:)
Pozdrawiam:)