Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

@Harmonika




w westchnieniach
załamaniach myśli
śmiechem na pohybel
krzykiem który tnie bezsilność

rozsadzamy apeiron

potem
w krystalicznym współbrzmieniu
układamy na nowo warstwami stopione
w satynową czystość
pasma

i czuję
jak

szeptem
rymujesz się ze mną

w drżącym akordzie

bieli



autor

jazkółka

Dodano: 2020-04-14 11:05:53
Ten wiersz przeczytano 1319 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Biały Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (25)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Pięknie, jazkółeczko :)
Pozdrawiam:)

jazkółka jazkółka

Dziękuję za wszystkie wizyty, czytania i komentarze :
)


Re Regiel: Nie zgadzam się z tym, zawstydzasz mnie,
tak pisząc. Serio


Re Jastrzuniu:
Po Twoim komentarzu powinnam właściwie skasować to
wierszydło...! Bo przy "Dziadach" wygląda... no...
dziadowsko właśnie!
Dziękuję za chwilę z Klasyką i pozdrawiam Cię
serdecznie! : )


Re Svart:
Mam nadzieję, że takie stany nie są Ci jednak obce...!
: ) Polecam! ;))
A na marginesie Twojego komentarza - zobacz, jak ten
prymitywny model starożytnych zbliżony jest do teorii
Wielkiego Wybuchu (przejście od osobliwości
początkowej do Big Bangu, aż po hipotezę Wielkiego
Kolapsu )...!
Dziekuję Ci bardzo za wnkiliwe czytanie i pozdrawiam
serdecznie : )

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj
Przed chwilą pisałem komentarz do wiersza Maćka o
poetach chałturnikach i zaraz trafiam na Twój wiersz,
który przeczy mniemaniu wielu osób, że amatorskie
wiersze to coś znacznie gorszego od wierszy
profesjonalnych poetów. Czy zatem nie można powiedzieć
że jesteś Poetką? Przecież to piękny liryczny tekst.
Życzę samych spokojnych dni i pełni zdrowia.

MariuszG MariuszG

Po prostu, pięknie.
Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

A to już przechodzi ludzkie pojęcie :-) I boskie :-)
Bo jak rozsadzić Apeiron? Przeca wszystko z niego i
wszystko do niego wraca... W nim się rodzi i w nim
umiera i tak w kółko... Dobra jest, bo Anaksymander w
grobie się przewraca, czytając moje wypociny, a obok
pewnie Tales ;-) ;-)

A rymowanie szeptem w akordach bieli - urzekające :-)
Piękny wiersz :-)

Pozdrawiam serdecznie :-)

jastrz jastrz

Przypomniałaś "Dziady"

Ty Boże, ty naturo! dajcie posłuchanie. -
Godna to was muzyka i godne śpiewanie. -
Ja mistrz!
Ja mistrz wyciągam dłonie!
(...)
To nagłym, to wolnym ruchem,
Kręcę gwiazdy moim duchem.
Milijon tonów płynie; w tonów milijonie
Każdy ton ja dobyłem, wiem o każdym tonie;
Zgadzam je, dzielę i łączę,
I w tęcze, i w akordy, i we strofy plączę,
Rozlewam je we dźwiękach i w błyskawic wstęgach. -

Odjąłem ręce, wzniosłem nad świata krawędzie,
I kręgi harmoniki wstrzymały się w pędzie.
Sam śpiewam, słyszę me śpiewy -
Długie, przeciągłe jak wichru powiewy,
Przewiewają ludzkiego rodu całe tonie,
Jęczą żalem, ryczą burzą,
I wieki im głucho wtórzą;
A każdy dźwięk ten razem gra i płonie,
Mam go w uchu, mam go w oku,
Jak wiatr, gdy fale kołysze,
Po świstach lot jego słyszę,
Widzę go w szacie obłoku.

Boga, natury godne takie pienie!
Pieśń to wielka, pieśń-tworzenie.
Taka pieśń jest siła, dzielność,
Taka pieśń jest nieśmiertelność!

MAESTRO MAESTRO

usmiech zostawiam pozdrawiam

Mily Mily

Tytuł mnie przyciąg :)
Treść mię rozpłynęła!
Pozdrawiam Moniu :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »