HENIU
Oglądam z naszym Filipkiem
jakiś obrazek uroczy
i nagle jesteś przede mną
i mgłą zachodzą mi oczy
w parku, w kościele i w sklepie,
przecież cię widzę wyraźnie
w oczach szeroko otwartych,
jak się uśmiechasz przyjaźnie
ty nadal jesteś koło mnie
(jak niedowierzać mam oczom?)
łzy po policzkach się toczą
i czuję kamienny zator,
mój czas się sączy powoli,
rzeka zastyga w przestrzeni
i tylko serce wciąż boli…
Komentarze (44)
Jeszcze wszystko świeże, na żałobę trzeba dać sobie
trochę czasu, pozdrawiam Cie Aniu serdecznie:)
Gdy odchodzi ktoś kochany to niełatwy okres dla tych
którzy zostają ale życie toczy się dalej. Ty jesteś
potrzebna swoim bliskim którzy są z Tobą. Cały czas
masz dla kogo i po co żyć. Jeszcze będzie słoneczna
pogoda a i Heniu będzie się cieszył że sobie dobrze
radzisz. Pozdrawiam :)
Wzruszyłaś Aniu.
Tęsknota nigdy nie mija, będzie.
I miłość też. Ona śmierć zwycięża i zawsze jest.
wiersz piękny ...gdy śmierć rozłączy ... taka rana
długo się sączy ...zanim zastygnie ... najważniejsze
by wspomnienia wieczne były ...
serce będzie boleć zawsze Aniu
Heniu z niebios Cię obserwuje,
spokojnie czeka na bycie razem,
nowy, lepszy dom dla Was szykuje,
taki co będzie spełnieniem marzeń.
Pełen tęsknoty, piękny wiersz Anno.
Serdecznie pozdrawiam życząc spokojnego dnia :)
polecam szeroki uśmiech
Jest i czeka. Po to, żebyś - kiedy Ty będziesz musiała
odejść - nie bała się i wiedziała, że będziesz wśród
bliskich.
Wzruszający i pełen osobistych emocji, aż ściska za
serce i łza się kręci...piękny wiersz
Pozdrawiam cieplutko Aniu :)
Piękny, smutny i pełen tęsknoty wiersz.
Na pewno jest obok, bo w sercu ukochaną osobą będzie
zawsze...
Pozdrawiam serdecznie :)
Myślę tak jak moi poprzednicy. On w sercu Twoim będzie
zawsze mieszkał, w z niebios pomagał. Pozdrawiam
czule:)
Z pewnością jest i czuwa tam z góry, bardzo
refleksyjne, tęskne wersy, pozdrawiam ciepło.
Pozwolę sobie za Bartkiem - borthem... też tak
myślę.Jestem pewna. Pamiętam jak mama po śmierci taty
mówiła do mnie nie płacz, bo jemu wtedy
ciężko.Przytulam Aniu:)
...I cóż z tego, że napiszę, że Wiersz bardzo się
podoba, że piękny...
Tyle tutaj tęsknoty... A HENIU na pewno i teraz
uśmiecha się do Was spod niebieskiego adresu. I otula
miłością.
Pozdrawiam bardzo ciepło :-)