Historia jednego lata. (część...
Na dzień przed koncertem Robert nieustannie rozmyślał o pannie:
Kiedy obdarzasz w szczodrej łaskawości
zniewalająco wnikliwym spojrzeniem,
każda cząsteczka niebiańsko uwodzi,
a dłońmi iskrzysz jak szatański
krzemień.
I chociaż jesteś niczym liść mimozy
na krzywdę ludzką jak matka wrażliwa,
gdy samotności rozlegną się grzmoty
stajesz się zimna niczym topielica.
Ach, gdybym tylko żył z czystym
sumieniem,
bez krzyku córki - twojej rówieśniczki,
którą wplątałem w pogrzebowy wieniec.
I gdybym tylko okiełznał kieliszki.
Jutro usłyszysz wyznanie olbrzymie,
na tej ławeczce pod złotą jabłonią
i jeśli zechcesz - nasze wspólne życie
czerwone róże szczęściem przyozdobią.
Komentarze (22)
Podoba mi się motyw z córką. To naprawdę jest ciekawe
i dobre
część druga historii tego wiersza jest dalszym
ciągiem komentarza i potwierdzeniem mojęj słusznej
myśli co do sensu i treści wystarczy przeczytać aby
sie o tym przekonac
polecam wszystkim duży+
wieniec wieńcem na każdą okazje raz smutny raz wesoły
taki wieniec życie splata niczym kwiecień przeplata
trochę zimy trochę lata tu przeplata się szczęście i
żałoba
Opowiadanie bardzo ciekawe, historia godna uwagi...
Piękny wiersz. Czuje się w nim prawdę i autentyczność.
Wiersz skłania do refleksji. Ciekawa puenta.
bardzo ladny wiersz sercem pisany
Bardzo ładna część opowiadania :) Smutna,co do
trzeciej zwrotki o zmarłej...jednak czwarta wiersz
znacznie rozjaśnia,szczególnie ostatnie 2 wersy
mówiące o przyszłości jaką los może wymalować,gdy
tylko podejmą decyzje :) Odaje głos
strasznie mi sie wiersz podoba zapraszam do czytania
moich wierszy wielki /+/
Mysle ,ze tym wyznaniem ma jednak duze szanse u
wybranki , ktora jak widac nie ma serca z kamienia
...gdyby jednak nie ta konkurencja...i co dalej?
Część druga jakżesz inna od pierwszej. Zakochał się
Pan Parkingowy w Dziewczynie, które mu się
zwierzała... Jak przyjmie jego wyznania? Dobry wiersz.
"I chociaż jesteś na krzywdę ludzką ,jak matka
wrażliwa"cyt.aut.Wiersz napisany bólem i
szczerością.Smutny ,piękne metafory.Autor wyraża w nim
ból i wyrzuty sumienia.Obiecuje poprawę.
Och, żeby on nie gdybał, tylko te piękne zamiary w
życie wszczynał to i czerwone róże nie
potrzebne.Wiersz pięknie napisany, z wytwornymi
metaforami, rytmiczny. Gratuluję. Dzięki za wskazówkę
dot. mojego wiersza.
Zawsze się tłumaczę iż tematyka miłosna w tej formie
pisana mi osobiście nie leży, ale forma wiersza jak
zawsze nienaganna i świetne bardzo dopracowane rymy. I
pewnie przestanę się już tłumaczyć. :)
Bardzo dobry wiesz , metafory ciekawe , rytm i rym
dobry , podoba mi się.