Historia prawdzie wierzy
Poczekać dłużej mogę,
lecz nie wiem, czy sił stanie.
Bo chociaż widzę drogę,
ważniejsze jest przesłanie.
Na chwilę się przesunę,
wypomną mi te chęci.
Napinam nie tę strunę,
po prostu lubię skręcić.
Oskarżać nie chcę kogoś,
niewinność bywa w modzie.
Spokojną idę drogą,
przeciwną każdej szkodzie.
Na chwilę się odwrócę,
wypomną mi te zdanie.
Znajomość jednak skrócę,
niech chwilą pozostanie.
Honoru nie dam zmierzyć,
czy sprzedać go na gramy.
Historia prawdzie wierzy,
jeżeli taką znamy…
21/04/2023r
Komentarze (3)
Czasami tak jest, że się na coś czeka zbyt długo ,
latami Nawet.
Ciężko na to siły mieć.
Jak np się czeka na odzyskanie własnych pieniędzy to w
kontakcie ważnych wydatków gdy na nie jest brak kasy
to zaczyna się źle i można się wykończyć.
Na początek ad vocem. Masz rację. Pisałem go z pół
godziny a właściwie on się sam pisał bo na początku
miało być co innego a wyszło w sumie coś o czym na
początku nawet nie myślałem. A ciężkość to tekstu
zapewne wynika z tego że skupiłem uwagę na sprawach
technicznych a głównie średniówce. Wyszło jak wyszło w
końcu nie co dzień pierwszy mają. A co do Twojego
wierszyka to nie wiem co mam powiedzić. Przychodzi mi
na myśl to że pisałeś to co Ci przyjdzie na myśl nie
dbając o spójność i przekaz. Jakbyś liczył na to że
Twoi czytelnicy cokolwiek byś napisał to zawsze
odnajdą właściwe przesłanie gdyż przekaz jest
niezmienny. Powiem tak gdybyś dał ten tekst komuś
niewtajemniczonym to byłby skołowany. Technicznie
poprawny i tyle co mogę powiedzić. Pozdrawiam z
uśmiechem:))
zostań silny, chodź niewinny..