W hodowli bez zmian
Inspiracją do wiersza jest "Sen wariata" - BordoBlues
Walka o koryto jak zawsze zacięta,
w wyścigu absurdów żarliwy słowotok.
Cuda ogłaszają, klękają bydlęta,
pichcą atmosferę śmiertelnie morową.
Gruszkami na wierzbie karmią pelikany,
wysysając życie od chwili narodzin,
pędzą na stracenie w świecie zakłamanym,
bo głodna naiwność na wszystko się
zgodzi.
_▀█████████▀
__██R█Y█Ż██
__.▀██████▀
autor
JoViSkA
Dodano: 2023-08-06 12:59:53
Ten wiersz przeczytano 3415 razy
Oddanych głosów: 90
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (85)
Witaj graynano (Grażynko) :) ucieszyła mnie Twoja
wizyta...
miło mi, że wiersz Ci się podoba...
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
Nie piszę i nie lubię wierszy o polityce ale ten
bardzo się podoba. Pozdrawiam
Dziękuję Zenku :) Pozdrowionka!
Dużo prawdy w wierszu
A dlaczego ktoś zapyta
Wszyscy pędzą do koryta
Pozdrawiam serdecznie
Ja też nie lubię polityki i staram się unikać jej
szczególnie w poezji, ale to jest odpowiedź na wiersz
Arka, który marzy o zgodzie...oczywiście marzyć każdy
może, ale rzeczywistość jest jaka jest, szczególnie w
okresie przedwyborczym, co widać, słychać i czuć na
każdym kroku...
Korekta - literówki - grzyby, nie grzywy.
P.S 2 a Co do zmian, to najlepiej, jak nawet lasy
państwowe przestaną nimi być, a tak będzie, jeśli będą
zmiany,
i nie będziemy mogli wejść swobodnie do lasu, a jak
zbierzemy w nim grzywy to będziemy płacić wysokie kary
np, za zbieranie w nich grzybów, na dodatek mogę je
kupić np. sąsiedzi z zachodu, wcale nie Polacy, mam
nadzieję, że jednak do tego nie dojdzie...
Pozwolę sobie za Larisą.
Nie lubię polityki.
Pozdrawiam serdecznie :)
P.S Zgadzam się też z komentarzem Marysiu, w naszym
kraju mamy ryżu pod dostatkiem, i poziom życia nim się
zmienił, choć i tak mamy naturę narzekaczy, choćby nie
wiem ile nowych inwestycji powstało, to zawsze będę
pieniacze, którzy będą mącić, nie zestawiając faktów,
kiedy pieniędzy nie było na nic, a czemu to chyba
wiadomo...
Msz jedni mają programy i wcale gruszkami na wierzbie
nie mamią, bo sa wiarygodni, a inni nie mają żadnych
programów i już niczym nie mamią, poza pluciem na
tych, których nienawidzą, sami zaś swoich obietnic
nigdy nie spełniali i to mówi o nich wszystko.
Wiersz dobrze napisany, a co do treści nie do końca
się z nią zgadzam, bo są tacy, którzy dotrzymują
obietnic i ja im wierzę, bo mam ku temu podstawy, a
kłamcom i manipulatorom już nie.
Dobrego dnia życzę, Ulu, pozdrawiam Cię serdecznie,
jak dla mnie najgorsi są ci, którzy dla władzy chętnie
sprzedadzą swoją Ojczyznę innym...
Ileż prawdy w Twoim wierszu, takie mamy czasy, kto
pierwszy ten lepszy... i nadal trwa wyścig do koryta.
Pozdrawiam :)
Dziękuję kolejnym gościom za odwiedziny i pozostawiony
ślad pod wierszem...ślę moc pozdrowień dla Bodeczka:)
Robusia:) Mareczka:) i Okonia:) Miłego dnia chłopaki!
Wiersz daje dużo do myślenia. Ciągle mamy nadzieję, że
będzie lepiej "oni" też mają nadzieję, że będzie
jeszcze lepiej.
Dobry wiersz jak zwykle na czasie.
Pozdrawiam
No cóż, po przeczytaniu pozostaję w refleksji wiersza.
Pozdrawiam:)
Marek
Dlatego ka z przyjemnością pozostaję sobie monarchistą
ślę pozdrowionka Robert