Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W HOŁDZIE OJCU ŚWIĘTEMU

PO GWIAŹDZISTEJ DRODZE KROCZY,
WŚRÓD PŁOMYKÓW ŚWIEC,
WRACA DO DOMU OJCA SWEGO
STRUDZONY PASTERZ - WĘDROWIEC.
CHOĆ ODSZEDŁ,JEST Z NAMI
ZASŁUŻONY SWYMI CZYNAMI.
A MY OWIECZKI MARNE
ODZIANE W SZATY CZARNE
Z BÓLEM I Z ŻALU WIELKIEGO
PŁACZEMY
NAD ODEJŚCIEM OJCA SWEGO
SŁYSZĄC SŁOWA JEGO :
"Musicie być mocni mocą miłości, która jest potężniejsza niż śmierć...”

Dodano: 2005-04-17 11:30:11
Ten wiersz przeczytano 322 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »