Huśtawka
Siedzę i kołyszę się
Na huśtawce uczuć..
Do przodu..
Do tyłu..
Co raz szybciej..
I od nowa..
Czy zawsze musi być tak że kiedy przysypie Cie, Ty wyciągniesz ręce.. i ktoś przytnie Ci je zanim Cie znajdą..?=((
Siedzę i kołyszę się
Na huśtawce uczuć..
Do przodu..
Do tyłu..
Co raz szybciej..
I od nowa..
Czy zawsze musi być tak że kiedy przysypie Cie, Ty wyciągniesz ręce.. i ktoś przytnie Ci je zanim Cie znajdą..?=((
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.