Idę
soczystą zielenią
ubrana
zapachem bzów i konwalii
odurzona
w zwiewną sukienkę
strojna
idę do ciebie
by dać
radosne spełnienie
obiecanej miłości
autor
Baba Jaga
Dodano: 2015-07-12 20:32:00
Ten wiersz przeczytano 2017 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Pięknie, niech się spełni.
Piękny, rozmarzony wiersz Baba Jago. Miłego wieczoru.
Pozdrawiam serdecznie:)))
A ja czekam
Ladnie
Ten, kto potrafi poskromić swoje serce, potrafi podbić
cały świat.Powietrze, światło, odpoczynek uzdrawiają,
lecz największe ukojenie płynie z kochającego
serca.POZDRAWIAM
Dotykasz głębi tego co w duszy. To lubię. Pozdrawiam.
moja kobieta mówiło o mnie w sposób krytyczny; -
jesteś łobuz i drań... ale sympatyczny
Ładnie, podoba :)
Vick:) Ty Łobuzie!
Dzis cos jest w powietrzu - bo wszyscy z tym tematem.
kon wali i wy bzy kana?
idę, biegnę
polem, łąką
patrzę, już zachodzi słonko,
ale za to księżyc wschodzi
i podgląda...a my młodzi
zakochani, zapatrzeni,
tylko w sobie rozmarzeni...:)))
- nie gniewaj się...chyba mnie dzisiaj jakieś licho
poniosło :)
Podoba się :))
I tak trzymać. Radośnie wesolutko, miłośnie. Niech tak
zostanie na zawsze. Piękny wiersz Baba Jago-:)
Pozdrawiam-:)
Piękne mini o miłości.
Pozdrawiam serdecznie.
Dużo ciepła i delikatności Aniu w Twoich słowach.Tak
pachnąca musisz być cudownym oczekiwaniem.Pozdrawiam
serdecznie.
pełna marzeń i ciepła miniatura
pozdrawiam
Serdecznie dziękuję wszystkim miłym gościom za
odwiedziny i czytanie:)