Idealna
W ciszy Twego azylu, gdzie czujesz
ukojenie
ucieczkę od szumu świata całego...
Porównaj, kobieto ukryta
czy lubisz muzykę natury, co śpiewem koi
obłęd cywilizacji, w jakim żyć trzeba,
by móc żyć?
A słowa, czy lubisz, pokryte czynami,
co tak wyraziście maluja obrazy chwil
uczuć i zmysłów?
A lubisz ucieczki w dziewicze ostoje,
we dwoje zwiedzane, choćby w milczeniu
w kontrakcie wzroku, co dotyka milej
niż dłonie?
Powiedz mi, czy lubisz także
filozofię życia omawianą przez dwoje
w wieczorze półmroku cichutkiego
przy butelce wina przegadanej nocy?
Jeśli znajdujesz czas na to w pędzie
życia...
O, Boże...
To gdzie jesteś, Idealna?
Komentarze (5)
Platon dyktował, inaczej nie mogło być.
Rozbudzasz wyobraźnię i pragnienia... Uśmiecham się
czytając wiersz, bo niejedna odpowiedziałaby - tak...
Ale czy to ideał?
Idealny ideał...mam nadzieję, że rzeczywisty.
Pozdrawiam
pieknie ale znam duzo takich ideałów :) zycze tobie
abys ja znalazł :) pozdrawiam
jakże wymowny wiersz! przepiękny! mama nadzieję, że
Twój Ideał jest tuż tuż... pięknie ją opisałeś
POZDRAWIAM