W imię naszej miłości
Choć często w mym życiu
Są chwile zwątpienia
Chowam się w ukryciu
A duszę swą do cienia
I wtedy powoli
Spływają mi łzy
To tak bardzo boli
Bo cały świat jest zły
Lecz nagle przede mną
Pojawia się on
Spogląda w tą ciemność
I podaje mi dłoń
Nie boi się niczego
Co spotkać może go
Zostaje tutaj ze mną
Bez względu na całe zło
Powoli z dnia na dzień
Oswaja mnie ze sobą
Wnet spełnia się marzenie
Jesteśmy jedną osobą
Tak bardzo nierozłączni
Pomimo przeciwności
Przetrwamy te złe chwile
W imię naszej miłości… :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.