Inna po raz 1...

Dziękuję że mnie nauczyłeś...ranię innych...Kochałam...Byłeś dla Mnie Ważny...Najważniejszy...Kamilu Den...

Zasiałeś zniszczenie mego Ja
prawdziwego Ja...
Zatraciłam samą siebie
W całym wszechświecie
Męczę się sama ze sobą
na tym okrutnym swiecie
Nie potrafię Czuć, Kochać,
śmiać i cieszyć się
Zniknęło moje światło
nastała ciemność
W głąb niej całkowicie wsiąkam
Mrok przyćmił mi cele i marzenia
Chwile szczęścia i radości
zamienił w gorzki potok łez
Nauczyłeś Mnie niszczyć piękność...
To co dobre zamieniać w zło
Ranić innych...
Wbijać im w serce nóż...
Jestem inna...
Zmieniłeś Mnie...
Nie jestem już Sobą...
Ja to już nie Ja...

Nie umiem nikogo na nowo Kochać...ból na wskroś me serce przeszywa...

autor

romantyczka102

Napisany: 2004-12-11 Dodano: 2004-12-11 08:50:25

Ten wiersz przeczytano 597 razy

Oddanych głosów: 19

Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie