INNE NIEBO
nie zabrakło snu ten dotyk się nie
błąkał
wtargnął i został
ale dłonie są zimne twoje czyżbyś
zapomniał
że i w snach ciepło też potrzebne?
szarzało północ zmiana skóry
zawodzenie łopot skrzydeł
energia oszalała pędzi
korytarzem jak tsunami
zapach kwiatów ścięte róże na ofiarę
i ręka na moim ramieniu
czekałeś na mnie zawsze?
oczy mówią wszystko tam
lęki podnoszenie wymiarów
szuka hołdu a moc szuka mocy
wyzwanie jak zachłyśnięcie
tej nocy kochaliśmy się
bardzo a ty taki wyuzdany
aby odbić czyjeś wyuczone
zahaczając mój uśmiech i
nie zauważać jego
gnać aby zatańczyć w swoich oczach
czerwone światło zapalone
szybko na drugą stronę
zaklętą próżnię ofiarował
tylko to katatonia
a dzikie serce twoje! dusza! nie ma!
pod maską czarodzieja
serce moje zachwycone chyba oślepło
czy to był prawdziwy mężczyzna
zawsze bezdomny co nie mierzy czasu
pragnie w nim zostać
dystans gdzie nienasycona tęsknota
most dobiegania małych kroków
rozwiesza girlandy z gwiazd
sadzi aleję z kwiatów wrażliwości
zawsze błękitne
i jest gwiazdą co umiera
i umiera w promieniach jego ona
zawsze uległa
aby się narodzić od nowa?
świt... nowy dzień
w świetle... bliskości słońca i księżyca
zagadek i odkrywania niezgłębionego
piękna
dobra człowieka
czepek to szczęścia gdy śpi
twoja miłość jak dziecko bezpieczne
i przeciąga się jak kot
aż mrużysz oczy i szczypiesz się
aby ono nigdy nie odeszło bo
wszystko w bytach ma początek
i koniec nawet pełnia
inne niebo
UŁ
napisany Łódź,25.05.2009 ula2ula
Komentarze (24)
Uli cokolwiek powiem to i tak bedzie za mało do tego
co czytam w twoich wersach....cudenko...Bardzo dobry
wiersz....chyle czoła.....brawo....
Ciekawy i zastanawiający,dla mnie dość trudny,ponieważ
ja piszę bardzo prostym językiem.Na pewno jest to
dobry wiersz. Z serca pozdrawiam cieplutko :))))))))
Pani wiersze są piękne, ale nie ukrywam, że trudne,
serdecznie pozdrawiam:)
Długi ale szybko się czyta w narastającym strachu co
dalej...:))+pozdrawiam
Można się zapomnieć, można się zagubić, można się też
odnależć w miłości i można nie zauważyć gdy chwila
zamiast trwać odpłynęła.
wiele można wyczytać, wiele można wyobrazić
sobie...piszesz melodyjnie wręcz. pozdrawiam ciepło:)
Przyznam szczerze, że wiersz bardziej czuję, niż
rozumiem, może dlatego, że to dzieło kobiety :) ale
wymyślić taką grę słów nie byłby w stanie normalny
człowiek przez pół roku. Dlatego z namacaniem fabuły
śmiertelnicy mogą mieć niejakie problemy, a i tak z
resztą myślę, że wiersz nie jest o tym, o czym myślę,
a przez co długo zasypiam i co może być intencją
Autorki, za co zresztą zdobyła moje uznanie.
Pozdrawiam :)
Wystarczy jeden dotyk, by mogl wtargnac i zostac w
nas, oslepiajac serce z zachwytu. Po czasie , budzimy
sie jak z pieknego snu, "bo wszystko w bytach ma
poczatek i koniec"
Podoba mi sie wiersz, dobrze zamkniety klamra puenty.
Pozdrawiam cieplo.
Niezwykła noc, doznania i wiersz.
jak zwykle..bosko..
pozdrawiam(+)
;)
miłość ta prawdziwa jest piękna - nie potrzebuje
wiele chce tylko ciepła i bliskości-pozdrawiam
jak na Twój tekst jest nieprawdopodobnie długi i
bardzo zawikłany, pozostawiający czytelnikowi ogromny
margines interpretacji
i wielość spojrzeń na znaczenie tekstu
Zupełnie inaczej może być odebrany przez mężczyzn i
kobiety.
Dla mnie to taka swoista apoteoza losu człowieka ale
tekst pozostawia ogromne możliwości interpretacyjne +
Dużo emocji,marzeń,wzlotów i upadków,nadziei,samo
życie,gdyby nie ono, nie tworzyłabyś takiej pięknej
poezji,poezji wcale nie prostej,pozdrawiam.
Niech każdy świt niesie ciepło i wspomnienia
najpiekniejsze :)
zaczytałam się... piękny wiersz, pozdrawiam :)