Instrument
Andrzejowi
Najważniejsza struna pękła
w naszym instrumencie.
Nie można na nim grać,
bo stał się bezdźwięczny.
Stoi na honorowym miejscu,
by przetrwać wraz z miłością
starych ludzi,
których rozłączać nie wolno.
Tego się robić nie godzi.
autor
pani Mija
Dodano: 2023-11-04 00:04:58
Ten wiersz przeczytano 310 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
przejmujące porównanie.
Życie przyrównane do instrumentu na tle osobistych
przeżyć. Ujmująca treść.
(+)
Dziękuję nocną porą i uściski ślę
Wzruszająco i prawdziwie napisany wiersz!
Nie jesteśmy z żelaza... nasze serce pęka z bólu, lecz
nadal kochamy... miłością dozgonną...
Serdeczności przesyłam