Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Irys

tomik Zgniłe Błota

jestem w pionie

ty Artemis
mierzysz celnie

nie ucieknę od ciebie


płonący grot już zmierza
wypuszczony jak charty
z okrzykiem brzucha

nie rozumiałem
tej niecierpliwości Irysa
który jak strzała
pędził za moimi plecami

poczułem ostrze na skórze
jak przebija mięśnie i serce

serce nie ustało

niewinność łabędzia
rozkłada ręce

gdyby tak raz jeszcze
usta mogły poślubić
kwiat który chciał odejść

smukły Irys





autor

Teezeusz

Dodano: 2016-12-15 23:21:26
Ten wiersz przeczytano 3364 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (51)

Teezeusz Teezeusz

pani Eleno a gdzie pani wyczytała ,że jestem
zachwycony sobą...pogrąża się pani tylko próbując mnie
ośmieszyć i zdeklasować. wiersz może się pani nie
podobać i ja krytykę przyjmuję...ale dalej jak już
pani nie rozumie tekstu to proszę otworzyć
encyklopedię sprawdzić kim była Artemis, Irys...potem
się wypowiadać i rzeczowo nie personalnie

Teezeusz Teezeusz

Proszę Admina niech się nie wtrąca do dyskusji...nie
usuwa komentarzy, bo to ważne. I jak tak będzie nigdy
nie oczyści się atmosfera na beju

Elena Bo Elena Bo

dziwne, wiersz z wydanego tomiku a tyle w nim do
poprawiania. No ale są gusta i guściki. Mnie ten
wiersz w ogóle się nie podoba, jest ni z gruszki, ni
z pietruszki, ale niech tam, Najważniejsze, że Autor
zachwycony sobą :(

cii_sza cii_sza

w tej chwili jestem na pólmetku

czytam w tej chwili Pana wiersze, są w większości
świetne
cieszę się, że trafiłam tutaj i w sumie
zainteresowanie Irysem sprawiło, ze cofnęłam się

Wspaniale, bo tym samym sprawiłam sobie ucztę duchową.

Dziękuję bardzo :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

...a ja Waści zaganiam z powrotem pod komentarz,
któryś u mnie zostawił po to, żebyś sprostował
pomówienie.
Wiersz mógł się nie podobać, i PRZYJMUJĘ KRYTYKĘ, ale
gadanie, że napisany pod punkty, to krzywoprzysięstwo.

Także uczulam, abyś nie zapędzał mnie pod wybrane
przez się wiersze, bo co porządne, sama odróżnić
potrafię i nagrodzić, a jak to robię, to tajemnica.
Waść teraz odtańczysz się ode mnie, raz i do końca, a
rada taka, że jak już wyszedłeś z siebie z powodu
mojego pisania, to postój obok dłużej, dla
ochłonięcia.
Waści wiersz przeczytałam w całości, nie mam zadania,
bo obojętny.
I trochę klasy w rozmowach z kobietami by się
przydało, bo "od przybytku..." rośnie pochodzenie.
Ale punkt zostawiam, dla nierównowagi.
Szczęścia do zdrowia i życia szczerze życzę.

cii_sza cii_sza

Teraz, po tych drobnych korektach, uważam tak jak
anna, ze jest Ok:)

Acha, jeszcze znak diaktryczny chyba umknął w
"skryję":)
Pogadam, bo lubie interpretowac wiersze, które nie do
końca sa dla mnie jasne:)

Są tu odniesienia do mitologicznych postaci (Artemis,
Irys) Co prawda Iris to kobieta, posłanka bogów,
rozpinająca tęczę. Tutaj mowa jest o Irysie -
kwiecie. To oczywiście personifikacja. Ja w tym Irysie
widzę kobietę, a może mężczyznę? W kazdym razie
człowieka, kogoś przed kim podlir nie miał szans
uciec. Przed miłością nie miał szans uciec:)

Ale druga część wiersza wskazuje na jakiś cios i
utratę tej miłości.

Tęsknota za tą miłością w puencie.

Kirys - nie widziałam co to jest, kojarzyło mi się z
Grecją i mitologią, ale o takiej bogini nie słyszałam,
więc dziś sprawdziłam. Odnalazłam, że to zbroja
ochraniająca korpus.

I choc w tej chwili nie ma już tego słowa, skłania
mnie to do rozmyślań.
Być może interpretacja jest zbyt daleko od zamysłu
Autora, w każdym razie chyba czuję o co chodzi w
wierszu.
Bardzo ciekawy.



chacharek chacharek

Ja też nie przypominam sobie by ze mną na Ty a jakoś
pierwszy sobie pozwoliłeś pod moim wierszem
niedawno..pachnie tu wielką hipokryzją

Elena Bo Elena Bo

tak gwoli ścisłości, pewnie wkładam rękę miedzy drzwi,
ale taka już jestem. Jeśli już piszemy do kogoś z
szacunkiem, to Pani przez duże "P". U tego Autora tego
nie zauważyłam. Każdy z nas ma wiersze lepsze i
gorsze. Lubię blondynkę8, za Jej dystans do siebie i
poczucie humoru. Ten portal jest dla Wszystkich, dla
Pana również, ale nie akceptuje się tutaj JEŻDŻENIA
personalnego, co próbuje Pan wnosić. Proszę komentować
bez OBRAŻANIA. Pozdrawiam Pana, myślę, że w niczym nie
uchybiłam :)

Teezeusz Teezeusz

Jeszce nim zacznę moja odpowiedź. Zwrócę pani uwagę na
formę w jakiej się pani do mnie odnosi do mnie ..nie
przypominam sobie bym przechodził na Ty z panią...

blondynka8 blondynka8

A rymowanki będę klepać i nic Ci do tego))))) Znalazł
się WIELKI KOMENTATOR Z Bożej łaski)))))))

anna anna

po korekcie jest o.k.

Teezeusz Teezeusz

moje poglądy są chyba dość klarowne... nie słodzę i
nie besztam bez potrzeby, chwalę gdy widzę jeśli ktoś
stara się pisać i jestem wrogiem numer jeden klepania
rymowanek... i apeluję !!! ludzie czytajcie więcej...
klepiecie rymowanki a nie rozwijacie się

Donna Donna

Witaj, wiersz niezły. Pierwsze, pięć wersów,
doskonałe. W kolejnych naniosłabym niewielkie
poprwaki, dla przejrzystości ukazania tego co mam na
myśli, napisałam poniżej w jaki spoób ja bym ja bym
zapisała. Oczwiście to nic nie znaczaące propozcje.
Serdeczności.

płonący grot zmierza
wypuszczony jak charty
z okrzykiem

nie rozumiałem
niecierpliwości irysa
który jak strzała
pędził tuż za plecami

poczułem grot na skórze
jak przebija mięśnie i serce

ono nie ustało

niewinność łabędzia
rozkłada ręce

gdyby ponownie
usta mogły poślubić
kwiat który chciał odejść

Kirys - bogini
smukły Irys

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »