Pomóż mi
Wybacz mi...
Co dzien zasypiam z słowem "kocham"
na ustach...
Co dzień czekam
na nadzieję którą
w koncu mi dasz...
Gdy odchodzisz i Cię
nie widzę moja
dusza umiera...
Co dzien Twe
uczucieco raz mniej
do mnie dociera...
Z każdym dniem
czuję,ze jest Cię
co raz mniej,
co dzień czuję,ze
odchodzisz w cień.
Nie chcę Cię stracić
jak tracę nadzieję...
Nie wiem dlaczego tak
się dzieje,to uczucie
drwi nas i się śmieje...
Prosze pomóż mi
zrozumieć,
ze każdy wspólny
dzień to ukojenie,
niech wszystko
co złe minie niczym
krótkie westchnienie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.