Iskierka zgasła.
Kiedyś zgasły marzenia.
Gdzieś uciekły,
wypaliły się.
Już ich nie pamiętam.
Kiedyś marzyłam?
Kiedyś...
Potem była pustka.
Zupełne nic.
Ciemny sen, bez snu.
Pojawiły się plany.
Były pragnienia i cele.
W przeciwieństwie do marzeń
Trzeba było je realizować.
I one zniknęły.
Został ból.
I oczekiwanie.
Z marzeń w plany.
Z planów w działanie.
A potem?
Co jest potem?
autor
Iskierka90
Dodano: 2009-02-24 12:13:05
Ten wiersz przeczytano 546 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Iskierka o iskierce-tak się złożyło i ładny wiersz
rozpaliło-pozdrawiam!