Istot(y)nie
wiesz o nich tyle co ja
co uchwycić się nam udało
pozbierać pospiesznie i pochować
po kieszeniach umysłu
te najważniejsze naprawdziwsze chciane
kołysane w ciemności
mimowolnie same wychodzą
i wodzą wzrokiem ku niebu mkną
zaklinają gwiazdy
a Ty zastanawiasz się nad prawdą
co ona ma z nimi wspólnego...
wtedy otwierasz serce i widzisz
istot(y)nie ma.. to wciąż to samo niebo
usłane tamtymi pragnieniami
autor
N!KA
Dodano: 2013-06-06 22:51:29
Ten wiersz przeczytano 1108 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Zwodzi dwuznacznością, a właściwie wieloznacznością,
jako, że każdy z nas jest wielką tajemnicą, a
największa z tajemnic zawiera się w miłości.
Pozdrawiam. (+)
Ślicznie i tajemniczo...
Dziekuje wszystkim za mile slowa i ciekawe
interpretacje. Pozdrawiam wieczornie.
Na tak, szczególnie podoba mi się zakończenie,
świetne:))
Podoba mi się, jest w nim odkryty rąbek tajemnicy i
refleksja. Pozdrawiam :)
"na(j)prawdziwsze" uciekło j
Szukamy czegoś, trwoniąc czas, a to co ważne mieszka w
nas! Pozdrawiam!
Mnie się najbardziej podoba ostatni wers, warty
zanotowania ;-)
Myśli ukryte i melancholia
W ciekawy sposób autorka zapodaje myśl :)
Witaj. Tamte, czyli ich już nie ma. Przykre i ładnie
napisane. Dobranoc
pieknie :))))))