A ja bym tak kiedyś chciała...
A ja bym tak kiedyś chciała wejść
w marzeniosferę
Oddychać szczęściem
i łzami miłości kwiaty podlewać
Tak nago i bezwstydnie
przejść przez łąkę szczerego uśmiechu
Nie słuchać upokorzeń
i czuć ból radości
Spokojnie dając pocałunki
czekać na ciepły deszcz
Który zmyje ze mnie resztki smutku
i rozpali ognisko nadzei
A ja bym tak kiedyś chciała wejść
w marzeniosferę
i poprzestawiać
to co przez Boga ustalone
Nie podlegać żadnemu systemowi
Być równą wszystkim
Nie być łajaną
i foworyzowaną krzywą przyjaźnią
Czy w twoim sercu znajdzie się miejsce
dla moich skromnych marzeń?
Czy je zamkniesz
tłucząc mi przy okazji nos
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.