Ja chcę żyć...
Chciałabym umieć żyć,
wzbić się ponad chmury i śnić.
Chciałabym iść przez życie
uśmiechnięta jak Ty.
Chciałabym być aniołem
i być na służbie u Boga.
Chciałabym mieć przyjaciół
i grać wariata.
Chciałabym w miłości trwać
i szczęście złapać w garść.
Chciałabym mieć silną życia nić
i z niego drwić.
Komentarze (2)
i uwierz że umiesz żyć bo duchy nie tworzą poezji lecz
są między wersami:)
Będziesz silna, gdy uwierzysz, że siłę masz w sobie.
Czasem odwaga nie idzie z siłą, a słabość z
tchórzostwem... Przełam się, spróbuj dać z siebie
wszystko, gdy będziesz chciała opaść z sił, tu i
teraz, poczekaj, choć sekundę dłużej wytrzymaj...
Takie treningi własnej wytrzymałości wiele dają, wiem
testuję na rodzicach ;-P ale na poważnie, narzekanie
nic nie daje. Jak już masz narzekać, to zamiast
bezsilności po prostu zadziałaj, zrób coś nie tak, ale
narzekaj na coś co istnieje:) A nóż widelec Ci się coś
uda i będziesz z siebie zadowolona? Ja też będę, jak
spojrzysz w lusterko z zachwytem, znajdź tam jasność i
piękno! Pozdrawiam Cię serdecznie, Marta ;-)