Ja cię zapylam
Czy ci przyjemnie,
upływa chwila,
kiedy namiętnie,
tak mnie, zapylasz.
Czy czujesz gorąc,
tego pragnienia,
gdy w trakcie uczuć,
życie me zmieniasz.
Pytał się kwiatek,
swej przyjaciółki.
Bardzo robotnej,
maleńkiej pszczółki.
Która tu nektar,
właśnie zbierała.
i przy okazji,
też zapylała.
Jest mi przyjemnie,
ważna to chwila,
kiedy, jak mówisz,
ja cię zapylam.
Gorąc mnie bierze,
tego działania,
bo mówiąc szczerze,
nie chcę się wzbraniać.
Kwiat poczerwieniał,
się zarumienił.
Wiedząc, że pszczółka,
los mu odmieni…
Komentarze (3)
Superowo! :))
Pozdrawiam z uśmiechem :)
świetne!
:)) Miłej niedzieli.