Ja nie jestem tego godzien
Dziś stanowczo protestuję,
głód podejmę, temu chętny,
kiedy ktoś mnie wciąż szkaluje,
mówiąc słowem zbyt pokrętnym.
Ja nie jestem tego warty,
bo zasługi miałem duże.
Zawsze gram w otwarte karty,
oraz prawdzie tylko służę.
Na to także się nie godzę,
kończąc zdanie wykrzyknikiem.
Czy ja komuś w życiu szkodzę,
ponoć będąc złym szkodnikiem.
Ja nie jestem tego godzien,
nie tam życie mnie prowadzi.
Ja nie jestem jakiś zbrodzień,
bym miał bliskich sobie zdradzić.
Proszę skończyć przesłuchanie,
panie sędzio, wyrok będzie...
Ważne jest ostatnie zdanie,
oraz kto był w większym błędzie.
Komentarze (2)
Witaj...winny czy nie winny aby wyrok sprawiedliwy
był...żyć trzeba w zgodzie z sobą i
ludźmi...pozdrawiam.
Dobrze żyć w zgodzie z własnym sumieniem :) pozdrawiam