..Ja tylko księżycową nocą..
Zapomnieć...nie możesz..
Bo jako pełny księżyc...
Przez zamknięte okno
Nie zaproszona lecz mile widziana...
Otulam Twą twarz strumieniem światła...
Z białych chmur rzeźbię fale...
W które list w butelce kładę,
A blady wiatr ... jak niegdyś ja,
Pomaga Ci zasnąć
Napisane słowa, nadgryzione przez czas,
Wciąż pozwalają spojrzeć w Tamte Oczy..
Gdy jeszcze gwiazdy, gdy jeszcze ja...
Dziś tylko wiatr w księżyca balsku.
A gdy noc odejdzie
I zamknie księżycowe oczko,
Które nasze cienie splata..
Zniknie słodka nierzeczywistość
Jako snu oblicze,
Jako piękno tej chwili, która
...Tylko zaklęta w Nocnym Słońcu
Powraca....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.