Jak kochać wrogów?
Pogodzenie niektórych sprzeczności jest trudne. To propozycja mistrza. Czy dobra, oceńcie sami.
Młody żołnierz, który na wojnę się
wybierał,
spytał mistrza, gdyż nieraz z innymi się
spierał.
- Jak kochać wrogów, którzy ojczyznę
niszczyli?
- To proste, tak zabijaj, by się nie
męczyli.
Słonecznej, ostatniej już majowej niedzieli życzymy forumowiczom:).
autor
Marek Żak
Dodano: 2021-05-29 21:01:12
Ten wiersz przeczytano 1419 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Strasznie wymowne zwłaszcza że kilka miesięcy po tym
wierszu prawdziwa wojna się zaczęła.
Wiersz napisany w formie renesansowej bajki i bardzo
dobrze naśladujący ten styl.
Tak, chyba najlepsze, co można zrobić, to zabijać bez
sadyzmu. Nawet jeśli doświadczyliśmy sadyzmu od
przeciwników.
@wena
Na wojnie, to albo ty jego, albo on ciebie, a śmierć
bez cierpień to luksus. Pozdrawiam. M
Z miłości do wroga trzeba go dobić, żeby dłużej się
nie męczył.
A co z sumieniem?
Pozdrawiam.
Ciekawe i mądrze ujęte, pozdrawiam serdecznie.
ciekawa filozofia śmierci
Mistrz wykazuje mądrość, inteligencję i humanizm.
Tym niemniej wojny prowadzone są głównie w celach
podporządkowanych najbogatszym na świecie. A narodowi
i żołnierzom opowiada się bajkę o patriotyźmie i o
niezbędności obrony kraju, walce o wzmocnienie
demokracji itp.
Przyznam że czasami nachodzi mnie na niektórych taka
miłość, bo po co właściwie się mają męczyć. Ja
przecież mściwy nie jestem.:))))
witaj
doskonała fraszka pełna człowieczeństwa
brawo
serdeczności
Bardzo na Tak Fraszka, też bym była za tym, by nikt
zbyt długo nie cierpiał. Pozdrowienia majowe :)
WItaj,
jam pacyfistka...
Ale, że zgrabnie skomponowane /+/.
Trudno się nie zgodzić
bo wojna ma swoje prawa
mieszkając tu gdzie mieszkam co niektórzy się dziwią
,że to miasto i ludzie tu żyją mimo bestialstwa
lecz człowiek potrafi dużo zniesć
pozdrawiam Marku :)
Witaj Marku:)
Mistrz ma chyba rację
i się z nim dziś zgodzę
chociaż mi z wojnami
raczej nie po drodze:)
Pozdrawiam:)
Wojny nam towarzyszą od dziejów zarania i to się nigdy
nie zmieni... Może i w radzie mistrza jest dużo racji,
jednak nie zawsze jest to możliwe... Poza tym
zwyrodnialców nie brakuje. A żołnierz, cóż... Czyni
swoją powinność...
Pozdrawiam serdecznie Mistrza/Marka :-) Miłej,
pokojowej niedzieli :-)
@jaskółka
Czytałem sporo o walkach lotniczych podczas wojny i
wynikało, że kto ma przewagę wysokości przeważnie
wygrywa, ale można ukryć się w chmurach, jeśli takowe
są w pobliżu:). M