Jak liść, poleciał z wiatrem...
Tylko jedna, mała fotografia,
stare, zniszczone zdjęcie,
przypomina, że kiedyś był obok,
że znalazłaś w nim swoje szczęście.
Dwie złączone dłonie,
wpatrzone w siebie oczy,
jesienna alejka w parku,
żółty liść wplątany w twe włosy...
Porwane, stare zdjęcie,
schowane na dnie twej szuflady,
do dziś wyciska łzy,
przywraca smutek na twarzy.
Choć jest na nim tyle radości,
i ciepło w jego spojrzeniu,
to wtedy usłyszał ''bezpłodność''
i z inną zakończył ten wieczór...
Do dziś nienawidzisz jesieni,
kasztanów, kolorowych drzew,
a gdy widzisz spadające liście
nie możesz powstrzymać łez.
Przysięgał, że będzie przy tobie
w smutku, radości, cierpieniu,
a przy pierwszej przeszkodzie
odszedł wraz z jesienią...
Tylko jedna, mała fotografia,
a tyle wspomnień w niej drzemie,
uczucia jeszcze nie zaschły,
choć minęły już cztery jesienie...
Przysięgał, że w szczęściu, chorobie,
będzie przy tobie na zawsze,
a przy pierwszej przeszkodzie,
jak liść poleciał gdzieś z wiatrem...
Komentarze (6)
smutno ...gdy ktoś zawiedzie ...myślę że on nie
kochał- prawdziwa miłość przetrwa wszystko :-)
bardzo ładny wiersz - pozdrawiam:-)
Wprawdzie bardzo smutny jest Twój wiersz alebardzo mi
się podoba Życie nie składa się z samych radości
jednak życzę radosnych przeżyć i wspaniałych wiernych
ludzi na Twojej życiowej drodze
Pozdrawiam serdecznie :)
Smutny wiersz, podoba mi się w całej rozciągłości:)
Smutne spojrzenie w przeszłośc, w stronę odchodzącej
miłości +)
Chcesz wojny, to będziesz ją mieć!
Ludzie nie wiedzą, jak się zachowają w danej sytuacji
póki ich to nie dotyczy...