Jak motyl
Arkadiusz Łakomiak -Dudek
nie pytaj mnie nie powiem ci
dlaczego nasza miłość już od dawna śpi
wciąż starasz się chodzić na palcach
ocieram łzy za ścianą ty
pakujesz w biegu wszystkie wspólne cudne
dni
nie bojąc się że nie uniesiesz
zatrzymać cię nie umiem już
choć dzisiaj jest gorąco to ja czuję
chłód
zgubione gdzieś leżą zapałki
przyglądam się bezradny tak
jak obumiera róży najpiękniejszy kwiat
nie wiedząc że był imitacją
ostatni raz zamykasz drzwi
rzucając na podłogę tysiąc różnych win
i mocno tak depczesz marzenia
poczułem jak smakuje ból
spierzchnięte usta nocą złą całuje sól
a obraz twój niezapomniany
Na moście wiatr szaleje tak
że z rąk wyrywa mi poznany cały świat
i czuję się lekki jak motyl
autor
PanMiś
Dodano: 2015-07-31 12:28:19
Ten wiersz przeczytano 2256 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
widać, że bawisz się zapisem, tekstem, myślami:) a ja
mam wrażenie, że ten motyl "przepotworzył" się i
wyszedł z kokonu rozwijając skrzydła pokazując ich
piękno. Życie motyla krótkie, ale życzę wspaniałych
lotów.
byłam*
była przyzwyczajona w Twoich strofach wiersze dla
dzieci
tutaj widzę smutny wiersz
jak w życiu coś się wypaliło
była miłość, ktora zgasła
milego Arku:)
Z każdego snu można się obudzić ...
+ Pozdrawiam serdecznie
Bardzo pesymistyczny ale piękny wiersz:) Pozdrawiam
serdecznie:)
Pięknie i smutno o miłości,serdecznie pozdrawiam
kolorami lata :)
Wiersz skojarzył mi się z piosenką
pozwolę sobie wstawić.
https://www.youtube.com/watch?v=VxKVLJcAVVk
pozdrawiam lekko:)
bardzo subtelnie i smutno ale mądrze i z uczuciem ,
pozdrawiam serdecznie
Piękny wiersz... Naprawdę jestem pod wrażeniem.
Do zaśpiewania (!) Piosenki uwielbiają jednozgłoskowe
akcenty. (polecam lekturę Jacka Cygana "Życie jest
piosenką" - świetna) Zaskoczyłeś, ale pozytywnie, choć
treść pozytywem nie bije. Pozdrawiam.
Nie spodziewałam się tak smutnego wiersza.
Myślałam-zwierzaczek motylek, a tu tak poważny temat.
Wiersz bardzo ładny.
Pozdrawiam:)
Pewien zakochany, wariat nad wariaty,
Pannie zafundował śliczne sztuczne kwiaty,
Czyżby postradał on wszystkie
rozumy?!
Nie... Jego panna była z gumy!
Osłom i zakochanym równie pięknie pachnie siano!
serdeczności
Dziękuje wszystkim.
Olu! Nie mogę nic zagwarantować. Pozdrawiam
Wiersz do pośpiewania :)
Zaskoczyłeś mnie.Bardzo piękny wiersz.Pozdrawiam
serdecznie