Jakże miło znów być z Wami

Żadną sztuką żyć w zaświatach,
jedną nogą już tam byłem,
lecz kazano mi zeń wracać,
chyba nań nie zasłużyłem.

Dosyć dawno mnie nie było,
serce, zdrowie szwankowało,
życie z wolna się kończyło,
świat pożegnać zamierzało.

Lecz od czego służba zdrowia,
na dodatek wiara w siebie,
naprawiono to co można,
więc się czuję dużo lepiej.

Dwie siódemki zaliczone,
dziś są moje urodziny,
marzę już o pięknej wiośnie,
bo już dosyć mam tej zimy.

Życie znowu mnie rajcuje,
coraz bardziej kolorowe,
miłość rządy wciąż sprawuje,
lepiej chyba być nie może.

Ps...
Tylko świata jest mi szkoda,
ciągle stoi na zakręcie,
przed nim bardzo kręta droga.
Suchą stopą przez nią przejdzie?

Serdecznie pozdrawiam wszystkich Bejowiczów życząc zdrowia, szczęścia, pomyślności by radość w sercu i uśmiech na twarzy miały ochotę każdego dnia u Was gościć :)

autor

Dziadek Norbert

Napisany: 2023-01-09 Dodano: 2023-02-09 07:00:22

Ten wiersz przeczytano 3932 razy

Oddanych głosów: 70

Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Nadzieja Okazje Urodziny

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie