JAM TWOJĄ PANIĄ I KATEM
Ja jednak myślę,że nic co ludzkie,nie jest nam obce.
Na moim łożu pełnym poduszek,
pereł, korali, muszli i złota,
atłasów i aksamitów miękkich,
kocham się cudnie z moim chłopakiem,
kiedy nam przyjdzie na to ochota.
On delikatnie lekkim muśnięciem
kosmyk mi włosów odsuwa z czoła,
całuje oczy, usta, mą szyję,
tuli do siebie, pieści zawzięcie,
ja się nie bronię, ja przy nim żyję.
Piliśmy trochę pieszcząc się pięknie,
i uderzyło wino do głowy,
cudowne było takie pieszczenie,
w pokoju tortur wciąż czuć pragnienie.
Katem i panią jam Twoją była.
Buty wysokie i pejcz mam w ręce,
na piersiach moich dziwne koronki,
czarno-czerwone jakieś ich rąbki.
Jesteś szczęśliwy, ja wniebowzięta
takiej miłości, takiego tańca,
żadne z nas przecież już nie pamięta.
Mój wiersz pierwotnie napisany, poprawiony w porozumieniu z autorem -Twój.
Komentarze (12)
Tak pisze KOBIETA spełniona.Pozdrawiam
hmm...śmiały erotyk ,trochę bajkowy patrząc na
scenerię
ładny erotyk...śmiały. dobrze się czyta...
bardzo dobry erotyk odwazny i zmyslowy
Jakoś tu nie dostrzegam nadmiernej obsceniczności, a
każdy autor próbuje również swoich sił w erotykach i w
ten sposób się rozwija... :)
Oj...bardzo pięknie,nic tylko pozazdrościć...Ten
erotyk działa...
Świetny erotyk, taki odważny taki frywolny :) Cudo !!!
Regulamin tego serwisu mówi:
"Zabrania się Uczestnikom publikowania w serwisie
wszelkich zawartości (utworów) takich jak: teksty,
zdjęcia oraz innych materiałów zawierających treści
sprzeczne z prawem lub łamiące normy społeczne i
obyczajowe, w tym w szczególności: (...) erotykę"
Nie wiem jak się to ma do tego, że teksty erotyczne
się jednak pojawiają i nikt tego nie nadzoruje.
Ten tekst nie jest oczywiście obsceniczny czy
wulgarny, a jedynie pikantny, ale w takim razie po co
taki regulamin?
"takiego seksu,
żadne z nas przecież już nie pamięta." - nie za bardzo
podoba mi się tego typu pointa, jak z jakiejś strony z
seksem - jak pisał grad-63.
Są błędy w interpunkcji, po przecinkach stawiamy
spację, warto byłoby to poprawić, w końcu to poezja,
trochę szacunku dla języka ojczystego.
od dziadka się dowiedziałem, że nogi idą na bok, jak
nogi to i buty, zatem czy one biorą udział w
uszczęśliwianiu, a od kiedy to się nazywa pejcz?
No cóż pogaworzyłem trochę z Twoim erotykiem, wszakże
ja praktykiem.
Na początku zmysłowy opis, końcówka bardzo odważna:)
całość- świetna! Bardzo mi się podoba Twój erotyk!
Nie jest dobrze gdy poprawiamy dobre rzeczy... Są na
tej Ziemi rzeczy niepojęte... i czasem przyśnią nam
się podobne rzeczy. Nam tak się zdarzyło.
ojej - powinno byc napisane dozwolone od lat ... jak
do stron z seksem...