Jam z Twojej ziemi
Ojczyzno Moja
tyś jak Matka
ukochana memu
sercu
pragnę żyć i
umrzeć
w otoczeniu
Twoich granic
a jeśli
pozwolisz
abym ich
strzegł
uczynię tak bez
wahania.
Póki życie
we mnie się
tli
a w piersi tchu
starczy
będę Cię
bronił
od wrogów.
czcił Twą
ziemię
bo moją jest.
Sławił imię
Twoje
tak mi dopomóż
Bóg.
boś domem moim
Ojczyzno Moja.
stąpam po Twej ziemi z szacunkiem bo zyje i moja jest......
Komentarze (4)
Przepiękne wyznanie dla naszej Ojczyzny:)
Karolu, z perspektywy czasu nie sądziłam, że tak
niektórzy Polacy zmienimy się, w stosunku do naszej
Ojczyzny...
Pozdrawiam serdecznie i uśmiech zostawiam, Ola:)
Tak, póki życie. Ojczyzna jest jedna. Pozdrawiam
Z szacunkiem i powagą przeczytalem twój wiersz
W XXI wieku chcialoby sie kochac caly swiat, taki
piekny, bez granic , podrozowac bez viz i paszportow.
A Ty ukochales malenki skrawek tego swiata- ziemie
swoich praojcow,to oryginalne .
Refleksyjny,dobry wiersz.