Jaś używał brzydkich słówek...
Jaś zapomniał się dziś w szkole
i używał brzydkich słówek,
tak przy pani, przy zespole
użył słowa... tyś "półgłówek"
Potem jeszcze jedno wpadło
mimochodem, w nerwach przecież
"głupek" wyszło mu przez gardło,
no i było jakieś trzecie...
Przyszła mama na wezwanie
słucha co się z Jasiem stało,
myśli: chyba spuszczę lanie,
bo co zrobić z "głupią pałą"...
Komentarze (25)
no tak...czesto patrzac na dzieci dostrzegamy swoje
bledy...oby tylko wyciagnac z nich wnioski...madry
wiersz
Czytam czytam iśmieje się sama do siebie - lanie za
słówko głupek dla głupiej pały.
Jesteś nioesamowita.
Super napisana fraszka, bardzo wymowna no i forma do
pozazdroszczenia.
Zawsze sprawdzam czy jest jakiś wiersz mar_cepani -
poważnie już od samego początku jak tylko tu się
znalazłam.
Twoje wiersze są fascynujące wszystkie bez względu na
gatunek i nie "ściemniam" jak tu niektórzy pisali w
komentarzach.
Super fraszka.
Świetna, wesoła fraszka. Ah, nie warto używać
brzydkich słów;) Dobre pouczenie+
Bardzo fajna fraszka i jaka prawdziwa, dzieci ucza sie
najwiecej od rodzicow, a druga prawda to, ze widzimy
co inni robia zle a swoich bledow nie dostrzegamy.
to wiek ..rozmowa i dobry przykład wystarczą wiersz na
czasie dzieci coraz częściej używają brzydkich slow
Na dobry dzień... na wesoło, rytmicznie..
Gratuluję. Prawdą jest.. jak wychowujemy tak
mamy.
nie tyle tłumaczenie ,co właściwy przykład uczy ,więc
jak winić niewinnych gdy przykład idzie z
góry...bardzo mądry wiersz ,super
Nareszcie lekki, dobrze zrymowany wierszyk prosto z
podwórka szkolnego.
DanutaD ma kolejną rywalkę,gratuluję+
Jeszcze tak najgorzej nie jest z Jasiem (i jego mamą).
Zgodzę się jednak, że zło trzeba tępić w zarodku.
Wartościowy wiersz napisałaś.
Zabawny wierszyk :) Końcówka pokazuje, że dzieciaki
tak naprawdę są niewinne. Od dorosłych się uczą, a ci
z kolei chcą je karać za własne błędy.