Jedna chwila
Książę przerwał jej w pół słowie
uciszył ją spojrzeniem
i delikatnie głaskając po głowie
cicho szepnął:nie mogę Cię chcieć.
a ja tylko Ciebie chcę.
Dlaczego?Dlaczego tak jest?
Odpowiedz.Proszę.
Zagubiona w ciszy odpowiedzi
Pogrążona w bezradności
Spłoszona upokorzeniem
już bez przekonania w głosie
cicho szepcę:Kocham.
i tak odchodzę.
Nierealnie oceniłam rzeczywistość
Nie wiedziałam.
że jedna chwila może boleć
cała wieczność.
autor
narkusia
Dodano: 2007-04-06 11:41:44
Ten wiersz przeczytano 471 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.