Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

JEDNA IDEA

granica ciała
wytłumia
złapane w echo
zmysły

szklana ostryga
zatrzaśnięta
ściąga struny
na skórę nanizane
coś chwyta za gardło

żadna stronica
nie da odpowiedzi,
klawisze uderzają
bezdźwięcznie
w karty tarota
wróżąc szyfr
wyjścia z
biesiady cieni

coś chwyta za gardło
to tęsknota
niezaposkojona
pozostaje
pozostanie,
nasączona w mur
jak w gąbkę
miód.

ukryte pod podłogą piece,
ogień na ziemię sprowadźcie
niech wyleje się lawina
niech wymiesza
niech zmiesza
niech stanie się słowo i początek.
przez półotwarty zamek
wyciskam łzę do środka
pytając o celny strzał i
klucz

autor

lufastorm

Dodano: 2005-09-10 14:08:18
Ten wiersz przeczytano 315 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »