Jedno pytanie do Sokratesa
Umówiłam się dziś na spotkanie z
Sokratesem.
Spotkamy się na kawie na ateńskiej
Agorze.
Przyjął moje zaproszenie, choć miał w
głosie lekkie zdziwienie. Chyba się
zastanawiał, czego mogę chcieć od niego,
teraz po tylu wiekach jego nieobecności.
Usiadłam wygodnie w oczekiwaniu na
filozofa.
Wybrałam plac Agora, po którym co dzień
wędrował.
Siedzę, czekam i listę pytań w głowie
układam.
Czas ucieka z godziny na godzinę. Niepokój
we mnie wzbiera.
Myślę, już nie przyjdzie, może
zrezygnował?
Nagle widzę, stoi przy mnie w brudnej todze
z długą brodą. Włosy mocno potargane i oczy
lekko zaspane.
- Witam pana Sokratesa!- wydukałam.
- Witaj ptaszyno!- usłyszałam.
- Panie Sokratesie, mam jedno pytanie -
zaczęłam zgrabnie.
- Nie odpowiem na żadne pytania. To ja
jestem od ich zadawania! - wykrzyknął.
- Proszę, mam tylko jedno pytanie - dłonie
złożyłam w błagalnym geście. Po dłuższej
chwili dostałam nieme przyzwolenie.
- Czemu wypił pan cykutę, a nie uciekł?
- Wypiłem cykutę, żeby oni się
zastanawiali, dlaczego mi ją podali -
dumnie odpowiedział.
- A zatem to była dla nich kara?-
zapytałam.
Lecz odpowiedzi nie dostałam.
Sokratesa już nie było. Patrzyłam na puste
krzesło.
- A może wcale go nie było? -
pomyślałam.
I już się zastanawiałam.
Dlaczego zadajemy tak mało istotnych
pytań?
Czy boimy się, że spotka nas los
Sokratesa?
Dużo jest prawdy w tym, że unikamy ludzi,
którzy zadają nam niewygodne pytania.
A jak Ty myślisz?
Komentarze (48)
Można zjeść beczkę soli i dalej nie znać właściwej
odpowiedzi na niektóre pytania a już na pewno wtedy,
gdy ma się do czynienia z dyletantami. Ko zna się na
wszystkim to znaczy, że nie ma pojęcia o niczym. Długa
broda i siwe włosy nie zawsze świadczą o mądrości.
Miłego dnia :)
"wiem że nic nie wiem"
Wspaniały wiersz i jego przekaz.
Pozdrawiam, Laryso.:)
Świetny po prostu.
Pozdrawiam serdecznie :)
tak, zgadzam się z poprzednikiem :)
znakomity pomysł i wykonanie;
pozdrawiam :)
Nie wiem czy masz do czynienia z dziećmi Lariso. Moja
siostrzenica zadaje mi pytania, od których
przedwcześnie posiwieję.
Ostatnio zapytała dlaczego klawisze czarne są wyższe
od klawiszy białych. Gdybym miał pod ręką cykutę to
bym pewnie wypił.
A co do utworu; wspaniały temat, przekaz i zapis.
Serdecznie pozdrawiam.
Odpowiem pytaniem: Ale czy myślę? Czy JA myślę? ;)
A poważniej - podobno dano mu wybór - cykuta albo
powrót do Ksantypy...
Pozdrawiam:)
Tym razem podpiszę się pod komentarzem Wandy Kosmy o
ile mogę :)
Poruszasz bardzo ważny temat i nie lada problem.
Pozdrawiam serdecznie Lariso :)
Ładnie
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ciekawy utwór z inspirującym, "interaktywnym",
zakończeniem. W mowie przedśmiertnej przedstawionej
przez Platona w "Fedonie", Sokrates również udziela
odpowiedzi, posługując się między innymi platońskimi
dowodami na nieśmiertelność duszy :) Odpowiedź z
Twojego spotkania z Sokratesem, po fakcie śmierci,
jest naprawdę zacna. Pozdrawiam serdecznie :)
P.S. Dziękuję za Twoje wspaniałe komentarze u mnie.
To znaczy nieraz lepiej nie pytać,bo odpowiedź może
być sekretem do rozszyfrowania...miłej niedzieli.
w sam środek - ano tak bywa... gadamy rozmawiamy i...
ale o czym? - no właśnie
Świetny wiersz, powinnam odpowiedzieć zdaniem
Sokratesa, że wiem, iż nic nie wiem, faktycznie często
tak sądzę, im dłużej żyję, tym bardziej świat mnie
zadziwia, a powinno być chyba na odwrót, a tak poza
tym, owszem, ludzi zadających niewygodne pytania wiele
osób nie trawi, a nawet wolą tych pytań nie słyszeć,
bo tak jest im wygodniej, msz, czasem wolą też żyć w
niewiedzy, bo wiedza bywa bolesna, a czasem też są w
niewiedzy, bo o to dbają inni. Pamiętam jak był wybuch
elektrowni w Czarnobylu i jak ktoś, kto wybrał się w
tamte okolice, bo miał tam rodzinę, choć mieszkał w
Polsce opowiadał, iż większość ludzi z tamtego rejonu
nie miało o niczym pojęcia, bo media ich o tym nie
informowały, przez długi czas.
Wiersz niezwykle mi się podoba, ze względu na:
pomysłowość, nietuzinkowy przekaz i to, iż zmusza do
refleksji, jestem wierszem o czymś, na dodatek dobrze
napisanym,
z pewnością się wyróżnia, wśród wielu wierszy,
oczywiście in plus.
Pozdrawiam serdecznie, Larisko.
Dobry, ciekawy wiersz. Są pytania, na które człowiek
nie chce odpowiadać, woli to trzymać dla siebie i
tylko dla siebie. Zadawanie pytań często bywa
kłopotliwe przy udzielaniu odpowiedzi.Pozdrawiam.
Ja mysle ze mądry głupiego i tak nie przekona bo od
wiekow wiemy ze glupszy jest madrzejszy od madrego
wedlug jego umyslu...
Przeczytalem...Dialogi Platona i co by Socrates nie
zrobil i tak przyznaliby sobie a obrona Socratesa byla
genialne, jego mowa to bylo uczta dla duszy i ciala
zreszta tak samo jak całe Dialogi Platona..:)
Wydaje mi się, że dziś wiele osób obawia się pytać i
na tym polega problem. Może za dużo wiemy? Albo tak
nam się wydaje?
Niezależnie od tego, jaka jest odpowiedź, to tekst
ciekawy :-)