jesienna melancholia
powietrze otulone nutką nostalgii
deszcz za oknem a na stole gorąca
herbata
przywołują wszystkie barwy wspomnień
mam wenę
odmaluję je na płótnie
tworząc obraz własnych myśli
w abstrakcyjnych kształtach
ukryję ciebie
przynajmniej nie muszę udawać
jesień zna moje rozterki
wychwytując nastroje
operuje kolorami
przynosi słońce
rozjaśniając ciemne miejsca w duszy
dziękuję jej za przyjaźń
która swoją siłą
wydobywa melancholię na zewnątrz
i znów jestem sobą
Komentarze (55)
Jesień to kobieta z dobrym sercem która bawi, czaruje
nas kolorami. Namawia na zbieranie grzybków, a
wieczorem przy kominku lampkę wina. To bardzo miły
pełny melancholii wiersz , który z przyjemnością
przeczytałem i oddaje głos Joasiu. Miłej nocy.
Jesienna melancholia ma swój niepowtarzalny urok .
Pozdrawiam ciepło ;-)
Piękna jesienna melancholia...:)
Pozdrawiam sisy :)
Bardzo ładny wiersz, jesień faktycznie bywa
melancholijna.
Pozdrawiam serdecznie, Joasiu.
❤️
Jesień niepowtarzalny urok ma, choć melancholią otula.
Pozdrawiam cieplutko z podobaniem, pomyślności:)
Jednak najwięcej melancholii przekazuje nam jesień
...pozdrawiam cieplutko.
Witam,
fajne, optymistyczne wersy.
Wbrew ogólnemu (czasemu mniemaniu) radośnie brzmiący -
między wersami.
Pozdrawiam serdecznie /+/.
Baaardzo ładnie... I w moich klimatach...
Bo moje rozterki też zna...
Pozdrawiam serdecznie, Joanno :)
Tak jak w tytule. fajne
Głos mój i szacun jest twój!!