jesienna melancholia
powietrze otulone nutką nostalgii
deszcz za oknem a na stole gorąca
herbata
przywołują wszystkie barwy wspomnień
mam wenę
odmaluję je na płótnie
tworząc obraz własnych myśli
w abstrakcyjnych kształtach
ukryję ciebie
przynajmniej nie muszę udawać
jesień zna moje rozterki
wychwytując nastroje
operuje kolorami
przynosi słońce
rozjaśniając ciemne miejsca w duszy
dziękuję jej za przyjaźń
która swoją siłą
wydobywa melancholię na zewnątrz
i znów jestem sobą
Komentarze (55)
Dobre Sisy opisanie umiejętności wydobycia z siebie
wewnętrznej siły, kiedy jest to potrzebne. Pozdrawiam
serdecznie.
przepiękne pisanie :)
Jesień i melancholia - tak do siebie pasują...
Jesień może być przyjaciółką w nastrojach.
Pozdrawiam Sisy :)
Głosowałam wczoraj :)
Uroczy wiersz o ciepłym jesiennym klimacie.:-))))
Gorąca herbatka jest najlepsza na jesienną
melancholię...Pozdrawiam Cię serdecznie Sisy:)
Tak wygląda jesień - pięknie :-)
Witaj, Sisy,;)
Wspaniały klimat wiersza i zamyślenie,
przy gorącej herbacie, kiedy poda, za oknem.
Podoba się przekaz wiersza.
Ciepło, pozdrawiam.:)
Jesień sprzyja melancholii ale ta wielobarwna pora
roku nie musi być smutna, gdy odrzucimy negatywne
myśli i nie będziemy zamartwiać się na zapas.
Serdecznie pozdrawiam z zachwytem ciepłego wiersza :)
"Melancholia, to szczęście bycia smutnym." - Victor
Hugo
Wszystkiego Dobrego Asiu w dniu zadumy i kontemplacji
nad przeszłością.
Jesień ma szczególne prawa do nastroju właśnie
takiego, jaki opisałaś.
nadzieja kryje się i błyska końcem. pozdrawiam
Twoja melancholia jest radosna (w przeciwieństwie do
mojej)
Dziękuję wszystkim za czytanie i komentarze :)
Miłego wieczoru :)
Śliczna, jesienno-melancholijna liryka.
Czasem jesteśmy jak jesień w deszczu ukrywamy bół i
koronki łez.
Barwami wyrażamy uczucia i nastroje.
Pozdrawiam serdecznie :)