jesienne rozmowy
A.
**** *
jesień liśćmi w oczy sypnęła
kroplami deszczu wzruszyła do łez
przygarbiła się nieco
pamięcią sięga wstecz
lubiła z wiatrem tańczyć
słuchać szeptów sędziwych brzóz
w czuprynach drzew grała nokturny
czasem walce i mazurki
teraz
z gwiazdami jej nie po drodze
z ptakami nie umie rozmawiać
w kroplach deszczu mokną jej dłonie
i smutek zagościł na twarzy
a my idziemy pod rękę
za nami kawał życia zostało
przed nami
wielka niepewność
lecz ciągle
miłości nam mało...
© MaJa / Ważka
Komentarze (12)
pięknie
serdeczności
Pozdrawiam najserdeczniej z uśmiechem :)
Tobie miłości mało, a mnie Twoich wierszy.
Życzę udanego dnia. :)
Muzykalna ta jesień, ale i zbuntowana.
Poprawiłabym wers :
" w czuprynach drzew grała nokturny " - w czupurnych
drzewach...
Pozdrawiam :)
Dobrze zarysowana późna jesień.
Co sądzisz o pozbyciu się "zostało",
msz wystarczy
"za nami kawał życia"? Ale autor wie najlepiej, jak ma
wyglądać jego wiersz. Miłego wieczoru:)
Pięknie jesienne, refleksyjnie o miłości :)
Ważne jest bowiem często to
co minęło, ale wiele ważniej
szym jest to, co przed nami.
Pozdrawiam Majo.
przepraszam za faux pas. oczywiście również serdecznie
zapraszam :)
Gdy jestem sam, myślami biegnę
Do mej najdroższej, jak rzeka wiernej
oo, Majka .... :):):)
klimatycznie romantycznie i z nostalgią moje klimaty
pozdrawiam
dołączam do klubu młodzieńców trzeciego wieku.
Maju - kawał - został (nie zostało)
dla rymu, może "wiele życia zostało"
pozdrawiam :)
I tak trzymać. Pora roku nie ma znaczenia. Miłość,
siłą przewodnią w naszym życiu. Bardzo fajny,
refleksyjny wiersz...
Pozdrawiam. miłego dnia ;)))
Najbardziej podoba mi się ostatnia strofa - puenta.
Pomimo całej niepewności w życiu, miłość jest ponad
to. I nigdy nie jest jej za mało, nawet w jesieni
życia.
Pozdrawiam najserdeczniej i zapraszam do mojego
ostatniego wiersza (jak czas pozwoli...) :)