Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

jesiennie

jesiennym liściem opada
cichym krokiem podchodzi
spojrzenia które ochładza
zimnym szponem nocy

dotykiem który zniewala

najjaśniej zbliża kolana
najprędzej sam to przeżyje
przebudzi tych co poproszą

zimną wodą pokropi
nasyci
wchodzac rzez okno

.

autor

kamykow

Dodano: 2013-10-04 22:44:35
Ten wiersz przeczytano 2018 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Toniczny Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

kamykow kamykow

Wielka niedźwiedzico z pewnością rozsunie kolana, ale
to już w sypialni. Pozdrawiam.

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

tak dziwnie, nieszablonowo o jesieni, przeczytałam
kilka razy, ale jak erotyk, to chyba rozsuwa kolana?
Przepraszam zagalopowałam się :))

kamykow kamykow

Bardzo dziękuję Danusiu. Pozdrawiam serdecznie i
cieplutko.

Madison Madison

Czytałam niezwykłe metafory o jesieni, a na dole
zaskoczenie - erotyk...Chyba wczytam się jeszcze:)
Pozdrawiam, Marku

kamykow kamykow

Dziękuję lilitH za odwiedziny. Pozdrawiam.

lilitH lilitH

jakaś nostalgia się wkradła...bardzo nastrojowo...

misiaczek1985 misiaczek1985

"nie krzyczę już wcale" to tak jakbym dawała do
zrozumienie, że wcześniej klrzyczałam.A tu chodzi o
wewnętrzny ból o krzyk samej w sobie.

misiaczek1985 misiaczek1985

we wnątrz krzycząc..z bólu krzycząc oczywiście.., bo
tamten Twój wiersz można różnie zinterpretować jako
krzyczenie po prostu.

misiaczek1985 misiaczek1985

Ja jednak zmieniłam Na taką wersję nie wiem , co Ty na
to"zbolała
wiatrami podsiana
przechodzę krokiem otępiałym
we wnętrzu krzycząc".Pozdrowionka.

kamykow kamykow

Misiaczku brzmi wspaniale jeszcze tylko razi to
stępiały winno być stępiała.

misiaczek1985 misiaczek1985

Kamyków-Dziękuje za pochylenie się nad moim
wierszem.Zapisałam sobie w Twojej wersji drugą
strofę.Mam nadzieje , że się nie obrazisz.Miłego
wieczoru życzę.Pozdrawiam.

kamykow kamykow

Bardzo się cieszę, że udała mi się taka gra słów. Sens
w końcu wypłynie. Pozdrawiam serdecznie.

smutna2013 smutna2013

ja też kilka razy czytałam wiersz,ale dotarło do mnie
wreszcie ,ze piszesz o jesieni.pozdrawiam

kamykow kamykow

Bardzo dziękuję właśnie wróciłem z uroczystości. Moja
córeczka mnie dziś wykończyła. Obudziła się chyba z
owsikami. Nawet przez sekundę nie potrafiła usiedzieć
na miejscu. Pozdrawiam serdecznie. Przy takiej córce
nabiera się kondycji fizycznej.

maltech maltech

b,dobre,ukłony

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »