Jesienny obrazek
Krople rosy niczym paciorki na różańcu
srebrzą się cudnie w księżyca poświacie
prawie jak łzy na twarzy z bólu po
stracie
w podmuchu wiatru zawirują dzisiaj w
tańcu
Aż przepadną w jakiejś tam szarej kałuży
ptak na gałęzi radośnie teraz nie
zaśpiewa
i już nie zaszumią obnażone z liści
drzewa
niebo coraz bardziej się od rana chmurzy
Nie ma już tęczy z nadzieją i wiarą o
świcie
nie ma już powrotu do przeszłości godzin
bezsilny jak dziecko w dniu swych
narodzin
co roku jesienią biorę na tapet moje
życie
Komentarze (25)
dziękuję za wszelkie komentarze
Pięknie poetycko klimatycznie...
Pozdrawiam serdecznie :)
Sławku,nie obraź się ale ty też bardzo często używasz
rymów dokładnych...
Ogólnie nawet fajnie wyszło. odrobinę rażą mnie te
sąsiadujące z sobą przesadnie dokładne rymy ale to
jest subiektywne odczucie. Walorem również jest
wytłumaczenie słowa tapet nad którym się pochyliłem
gdyż dotąd jak zdaje się większość podobnych do mnie
ignorantów nie miałem o tym zielonego pojęcia. :))
Pełna uznania zostawiam głos.
"Dziewczyny - bądźcie dla nas dobre - jesienią...
Czytam z ogromnym podobaniem Twoja melancholie. +++
Pozdrawiam serdecznie. :)
Jesień (a zwłaszcza okolice Wszystkich Świętych i Dnia
Zadusznego) skłania do podsumowań. I to chyba nie
tylko kwestia pogody.
Trza brać!!
Głos mój i szacun jest twój!!!
Piękny ten obrazek :).
Prześliczny wiersz,
w pełni jesienna melancholia,
pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Przyjacielu, cudny jesienny obrazem nalowałeś
piórem otaczając go ramą z jesiennej melancholii:)
Jesień potrafi nasze myśli przelać na
papier...obrazowo i refleksyjnie...pozdrawiam Maćku.
Witaj
Z podobaniem Maciuś czytam.
Pozdrawiam serdecznie
;)
Witaj,
fajny, jesienny tekst.
Dużo w nim metafor jasnych, przejrzystych, ale
uroczych.
Bardzo mi się ponadto podoba pointa.
To lubię Maćku.
Pozdrawiam z uśmiechem i /+/em.