Jest takie słowo
Kiedy rozłąka z tęsknotą
splotą się ciasnym warkoczem
pętlą bolesną serce ścisną
gdy zdjęć Twych za mało
listów za krótko
chwytam za pióro
atramentem pragnień napełniam
i w obronnym geście
próbuję ubrać Cię w słowa
opisać jaka jesteś
Wiosennych przymiotników przeczesuje
tysiące
przesiewam klasyków poematy
daremny trud
nie ma tak subtelnych
wdzięcznych jak Ty słów
nie znajdę ich nawet w słownikach
Bezradnością pulsują skronie
chłód telefonu przy uchu
dzwonię
ciernie sygnałów długich jak wieki
nagle aksamit twojego – proszę
i drżącym głosem szepczę
to jedno słowo
co zawsze na ustach noszę
Jedyna
Komentarze (21)
Napewno zaczarowales tym wierszem nie jedna kobieca
dusze...
Piękny pełen ciepła romantyczny wiersz,a ciekawe
metafory doskonale komponują się z całością
Czarujesz słowami. Niesamowity ten "warkocz" na
początku. Gratuluję wspaniałego wiersza.
Bardzo ładny wiersz, piękne metafory... mistrzowskie
pióro...
piękne dobrałeś słowa by wyrazić to słowo
najważniejsze ... uczuciowo i delikatnie))
O Boże...jak pięknie.:) Ale z ciebie romantyk no no
Zaklinaczu... ale mnie wzruszyłeś... piękny
Bardzo ładny pełen ciepła i romantyzmu
wiersz.Pozdrawiam:)
Zgadzam się z komentarzem huncwota. Potrafisz zaklinać
słowami. Takim wyznaniom żadna kobieta się nie oprze.
Cóż za subtelność w męskim wydaniu, słowa zdaja się
fruwać na skrzydłach aniołów. Wielka przyjemność mieć
takiego wielbiciela.
Mógłbyś wydać tomik"Liryki miłosne", pierwsza
kupię...Kolejny udany wiersz:)
Misternie dobrane słowa, tkliwość i ciepło w nich
zawarte, w nich mieści się Twoja miłość - pięknie!
Tak to jest, gdy tak bardzo kogos sie kocha, nie ma
słów, które opisałyby tęsknotę i ból rozłąki (choćby
krótkiej)
ładny, szczególnie ostatnia strofa:)
Pięknie,lekko,poetycko...