jestem
Sztuka Asertywnej Manipulacji Otoczeniem Tworami NudY
jestem powietrzem, czasem deszczem
raz niewidzialny raz namacalny
to ja kapię z liści na twe mokre
policzki
mokre włosy ci suszę
delikatnym wiatru podmuchem
jestem jesiennej mgły puchem
czasem szeptem twoją duszę pieszczę
liśćmi zżółkłymi szeleszczę
podrzucam je podmuchem i szepczę ci za
uchem
że jestem mchem
czasem trawą ścielącą się ławą
pod twym oddechem
czasem liściem a czasem drzewem
to ja cię od żaru osłonię twe smutki
ukoję
jestem twoim spokojem
czasem żalem a czasem niepokojem
to moje konary twoje filary
jestem delikatnym ruchem
czasem wiatru podmuchem
a czasem gestem czasem oddechem
znaczę twoje serce i dalej szeleszczę
że jestem deszczem czasem powietrzem
raz namacalny raz niewidzialny
to ja twoje ciało chłodzę zawsze gdy obok
przechodzę
to ja jestem wiatrem
czasem tańczę z chmurami kreśląc listy do
ciebie kroplami
i podpisuję je gestem
bo to ja jestem deszczem czasem
powietrzem
a czasem nocą
tańczę dla ciebie z gwiazdami siłuję się z
twymi łzami
prężę mięśnie z twoimi myślami
bo jestem ciemnością kosmiczną dziurą
całej cię pragnę przyciągam jak magnes
czasem obsypię gwiezdnym pyłem
a czasem ogonem komety rozpalę
i ciało twe chłonę
a potem jestem księżycem ze spokojnym
licem
a czasem czasu rykiem
raz spokojem raz hałasem
poznajemy galaktyki razem
pchani cofającym się czasem
jestem pajęczą nicią a głównie więzią
łączącą nas na wieki teraz zamykam
powieki
zawsze będziemy razem bo teraz jestem
głazem
na którym siadasz w świetle poranka
gładzisz me obłe kształty
bym nie był tak uparty
wtedy jestem rosą moczącą twoją stopę
bosą
jestem westchnieniem lasu głuszącym
symfonię hałasu
czasem śpiewem ptaka
kreślę dźwięki znaczę pojmowania
widnokręgi
jak krople kapiące na twe usta gorące
jestem jednak deszczem
łzami piszę wiersze
kreślę śmiechem prozę życia
na twoich plecach rysuję serca
gorącego wiatru tchem
bo dla ciebie jestem powietrzem
Komentarze (6)
"na twoich plecach rysuję serca
gorącego wiatru tchem
bo dla ciebie jestem powietrzem"
ciekawa forma wiersza..odpowiednio dograne słowa
...pozdrawiam
Kiedys,rok temu napisalam..."...mysle ze jestem, ale
jakby nie bylo...Obecna wierszem, a moze
przysnilo?..." to czesc wiersza
Piękny wiersz...zazdroszczę wybrance Twojego serca,
jeśli do tej pory nie była pewna jaka jest dla Ciebie
ważna, teraz na pewno się dowie.Chciałabym, żeby ktoś
dla mnie tak pisał:"całej cię pragnę przyciągam jak
magnes
czasem obsypię gwiezdnym pyłem
a czasem ogonem komety rozpalę
i ciało twe chłonę"...pozdrawiam ciepło, powodzenia
Z wyliczenia wynika, że jesteś wszystkim, może
wreszcie dostrzeże, a może po prostu nie jest tego
warta.
Przepięknie tylko proszę porzuć bez sentymentów tę
asertywność i zmaterializuj się a przestaniesz być nie
tylko samonty ale i samotny.
Zaufaj mi!+