Jestem krainą Samotności
Po wszystkim...
A ja kocham ciszę
Samotność na chwilę by nie zabijała...
Głosy których nie słyszycie
Poezję krajobrazu świata
Ciepło Nieba
Obraz uciekający za oknem pociągu
Jak Ty...bezpowrotnie...
Muzykę duszy
Którą ślę wciąż tam w górę
Jak ptak lecieć pragnę
Tak by nie kaleczyć siebie i Was
Więc samotnie trwać?
Czym Ona jest...?
Mną...
sierpień 2005r.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.