Jestem uśmiechem
jestem uśmiechem
bo on nie boli
i takie dobre stwarza nastroje
łagodzi smutek
czasem zaraża
pryska nienawiśc
jak bańka mydlana
Jestem uśmiechem
i serce otwieram
pochylam głowę
nad każdym istnieniem
steranym życiem
żebrakiem w parku
Bo jakże dumnie brzmi słowo
człowiek
autor
sareneczka
Dodano: 2009-05-22 13:41:16
Ten wiersz przeczytano 554 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Odpowiadam uśmiechem na uśmiech.
fantastyczny wiersz! ukłony przesyłam...pozdrawiam;)
Dobre życiowe przesłanie, uśmiech to remedium na
wszystko. Nie powinno być "sterane"?
Uśmiech nie boli, więc częściej sie uśmiechajmy do
drugiego człowieka
Masz rację że człowiekiem być jest dumnie,ale nie
wszyscy chcą być takim o jakim piszesz i dobrze że
dajesz taki ładny tytuł-pasuje do tego
wiersza..powodzenia
...śmiej się bo płakać nie warto, choćby Ci nawet
serce wydarto śmiej się bo płakać nie warto...każdy
potrzebuje ciepłego miłego uśmiechu...
Wiersz ciekawy.Ja także nigdy nikogo nie potępiam i
nie czuję się "lepsza"A Kraków...uwielbiam i często
zaglądam:)
Sporadycznie głosuję na wiersze bez rymów. Ten jednak
ma coś w sobie.
Poznałem Twój uśmiech miła krakowianko
i przyznaję...Piękny i dobry.
Wiem, że jesteś uśmiechem, bardzo sympatycznym
uśmiechem:)