Fryderyka
92- letniej Fryderyce
Pokochałam cię Fryderyko
Ty miłości mnie nauczyłaś
Gdzieś na obcej ziemi daleko
Mnie aniołem się objawiłaś
Ty całowałaś moje dłonie
Z uśmiechem i niewinną miną
Ja cię tuliłam dając serce
Głaskając twoją głowę siwą
Byłam tam z tobą i dla ciebie
Przewijając karmiąc z nadzieją
Że spotkałam ciebie dla siebie
Pogodzona z losu koleją
Bo w tobie tyle jest miłości
Że ja ze wstydu się czerwienię
Tyleż dziecinnej wręcz radości
Wiesz Fryderyko - Ja się zmienię
autor
sareneczka
Dodano: 2009-05-17 19:51:00
Ten wiersz przeczytano 796 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Wspaniale musi być ta Fryderyka :)
To piekne, ze mimo bolu i niedoleznosci starsi ludzie
maja tyle ciepla..tylko nam sie wypada
uczyc...wzruszajacy wiersz...pozdrawiam
nie każdy potrafi dać serce Ty to robisz i to jest
piękne- dla Fryderyki przesyłam zyczenia radości
miłości i zdrowia-pozdrawiam
...dobrze jest otrzymywać ,choć odrobinę miłości
starsi ludzie mają jej dużo...a my opiekując się nimi
uczymy się pokory...
Z wiersza Twojego wynika ,że wyjechałaś opiekować się
babcią w zamian dostałaś miłość i miłość jej
okazałaś.Ślicznie to w wierszu opisałaś.Mało jest
takich ludzi jak Ty
Tak się cieszę Sarenko z Twojego powrotu, wiersz
wzruszający w dobrym Twoim stylu.Serdeczności:):):):)
Pięknie i wzruszjąco napisane, aż mnie przeszły
ciarki.Opiekowałam się również strarszymi ludźmi, mnie
to nauczyło...pokory:)
tylko się cieszyć, wiersz wzrusza i ciężko się od
niego oderwać, pozdrawiam serdecznie :)
Piekne. Tak niewielu ludzi dozywa tak pieknego wieku.
Jeżeli dobrze zrozumiałem, opiekujesz się Fryderyką, a
jeśli wygląda to tak jak w wierszu, to już zmieniać
się nie musisz.
Dwa przeciwstawne wiersze-Twój i mój,ale ten jest o
niebo ładniejszy,gdyż ja jestem w stu procentach
pewien że takiego wieku nie dożyję,a mimo wszystko
życzę Twojej Fryderyce !00-lat i to w dobrym zdrowiu,a
dużo już nie brakuje..powodzenia
Podziwiam ludzi, którzy dożyli takiego wieku. Mój
pradziadek miał 94 lata, żyje jeszcze dziadka
cioteczny brat - 95 lat, niedawno zmarł drugi 93 lata.
Ciekawe ile mi będzie dane ( moja rodzina jest
długowieczna ), babcia na razie 87 ;-)