Jestes moja przeszloscia...
Na zakrecie zycia
spogladam za siebie...
Przeszlosc...
taka bolesna...ciemna...
taka...moja...
Jak kadry filmu...
widze wszystko to,
czego nie chcialam pamietac....
...
i...
widze tez Ciebie..?..
Stoisz oparty o ganek
mojego domu...
widze Cie
spiacego na mojej poduszce...
...walczacego z lzami
w dniu mojego wyjazdu...
...
a przeciez chcialam wyrzucic Cie
z moich wspomnien...
...
...
ale Ty nie jestes tylko wspomnieniem...
Jestes miloscia mojego zycia
Jestes moja przeszloscia...
Jestes czastka mnie samej...
....
Gdzies,
w zakamarku mej duszy
-jestes moj..
...tylko moj...
autor
senna
Dodano: 2007-08-09 22:52:50
Ten wiersz przeczytano 471 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Slaba poezja , sa to zdania sklejone w wiersz .
Piekny wiersz ?
o kant ... potluc tego beja skoro tak piekne wiersze
przechodza bez echa . klaniam sie .
bardzo wzruszający wiersz ...od moderatora mało
treści...