Jeszcze raz
Jeszcze raz chciałabym szprechać po
niemiecku
I pytać się czy dobrze mówię
Jeszcze Raz chciałabym pić wino
Z najlepszymi przyjaciółmi pod słońcem
Jeszcze raz chciałabym stać na
przystanku
I czuć się bezpiecznie w tych
ramionach..
Jeszcze raz chciałabym zobaczyć szklane
oczy
Które nie chcą się rozstawać
Jeszcze raz chciałabym ujrzeć jej
uśmiech
Uśmiech, mojej marzycielki i pomocnej dłoni
w każdym momencie…
Jeszcze raz.. czy kiedyś znów nastąpi?
Dla moich kochanych... Za to że jesteście ZAWSZE!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.