Jeż i zając
Bardziej dla dorosłych, ale dla dzieci też...
Raz prosił jeż Tuptuś zająca Szaraka,
Gdy deszcz zaczął mocno na nos jemu
kapać
I chować swe krople pomiędzy kolcami
Zmoczywszy całego; aż kichał chwilami.
- „Ty serce masz wielkie, miłości w
nim sporo,
Więc pozwól mój ryjek mi wepchnąć do
nory,
Przemoknie na deszczu i będę chorował,
Gorączka dopadnie, rozboli też
głowa”.
Szaraczek był miły, więc przystał na
prośbę,
Nie czując, że podstęp szykuje się
groźny,
Jeż pyszczek swój ukrył następnie
zagadał:
- „Dwie łapki też schowam, bo ciągle
deszcz pada”.
Tu zając koledze chcąc bardzo dogodzić,
Wyraził więc zgodę w obliczu powodzi,
Niewdzięczny przyjaciel zaś był
przemądrzały,
Do domu zająca wpakował się cały.
Tak Szarak nasz został wygnany z
mieszkania,
Ponieważ przed chytrym się jeżem nie
wzbraniał,
Zbyt mocno uwierzył w intencje kolegi,
Przez ufność wygrała okropna
przebiegłość.
Ze złem jest tak samo, gdy dobro chce
wyprzeć,
Do serca się wkrada podstępnie i
chytrze,
Podszywa pod miłość, by skrzętnie omotać
A wtedy zwycięstwo odnosi głupota.
Zło nigdy ataku otwarcie nie czyni,
Płaszcz fałszu nakłada, krokami małymi
Podchodzi do duszy i jadem zaraża,
Więc trzeba być czujnym i ciągle uważać.
28.05.2009
Komentarze (38)
Poszli by na wódkę, bo życie zbyt krótkie, ale jest
problem, gdyż lis i jeż zakąski uznają niepodobne
Całkiem fajniutka bajka + ;) pozdrawiam ciepło
Tak trzeba bardzo uważać,nie wiadomo
gdzie i kiedy zło czyha.Pozdrawiam.
Dobrymi intencjami piekło jest wybrukowane o czym
zajączek nie wiedział bo niby skąd?.
...masz rację, ale trudno przewidzieć że ktoś jest
nieuczciwy...
Pewnie chciałeś pogodzić parę spraw, dla mnie one
przejrzyste, nie wiem czy dla maluchów... Ale, wszak
one już kształcone od poczęcia, pcha się je coraz
prędzej do szkół (docelowo po porodzie jak sądzę...),
a więc i im nie bójmy się dozować ambitniejszej,
duchowej strawy... Ciepło pozdrawiam.
to nie jest dla dzieci (zamordowałyby mnie i siebie,
gdybym im czytała coś tak zawiłego - dzieci potrzebują
przejrzystości, lekkości, dowcipu, wartkiej akcji :)
Świetna bajka, szczególnie dla dorosłych, tylko dobrze
czytać trzeba!!!
tak, to bajka dla dzieci - o zwierzątkach i dla
dorosłych - wróg czuwa! i trzeba być czujnym i ciągle
uważać! gdzieś już widziałam takie plakaty:))))
Najfajniejsze są trzy ostatnie strofy, gdzie autor
tłumaczy głupim dzieciom i nie tylko, jakie mądrości
zawiera jego bajka.
Bajka z bardzo mądrym morałem, mam jedną uwagę w
norkach żyją króliczki, zajączki robią swoje kotlinki
w ziemi.
świetna bajka :) przeczytam Ją mojej córce,pozdrawiam
:)
Zawsze twierdzę... myślenie ma przyszłość,ja nie
żartuje... tylko głupiec to neguje...:))
w ciekawej formie napisana bajka-a może życie
inaczej..
Bardzo mądra bajka, warto się nad nią zastanowić,
oczywiście dla dzieci też. A znasz ten dowcip gdy
rozmawiają zając z jeżem przy śniadaniu?
Co jesz? Co zając.U nas zawsze na pytanie - co jesz
odpowiadamy - co zając.