Jeże i Jerzy
Bieży Jerzy w stronę wieży,
Niesie świeży żer dla jeży.
Lubi jeże, więc nie sknerzy,
Taką ma naturę Jerzy.
Gdy już zbliżył się do wieży,
Własnym oczom nie uwierzył.
Duży zwierz przy wieży leży
I wyżera żer z talerzy.
Włos się u Jerzego zjeżył,
Groźnym wzrokiem zwierza mierzy.
Zwierz dopuścił się grabieży,
Zżera to, co jest dla jeży!
Przeżuwając już wieczerzę,
Wstaje z leża duże zwierzę.
Do Jerzego zęby szczerzy
I tak rzecze znad talerzy:
Panie Jerzy, niech pan wierzy,
Że na wieży nie ma jeży.
Jeże poszły na wybrzeże,
Teraz tam mieszkają jeże.

poniwiec




Komentarze (49)
Bardzo karkołomny ortograficznie i dobry do ćwiczeń
logopedycznych. Podobają mi się takie zabawy słowami.
Pozdrawiam :))))))
Suuuuper!!!! Potrafisz zainteresować.:))++++
Powiem szczerze - z wszelkich zwierzy preferuję
jeżozwierze. Choć na kolców widok (szczerze!) włos
się jeży nawet jeżom!
I nie wierzę w jeżów wieże - to możliwe na
papierze! :)
Pozdrawiam!
bardzo fajny i edukacyjny wierszyk dobry na dyktando,
z poczuciem humoru...gratuluję...pozdrawiam serdecznie
...gdy miłość do miłości się jeży... nikt w zdradę już
nie uwierz....ze wiersz dobry to widać ...pozdrawiam..
hmm...wiersz dobrze się czyta ,napisany z humorem ,na
dodatek uczy poprawnego pisania:)
swietna zabawa slowami,osiagnales tym sukces.. czyta
sie jak bajke dla dzieci.. wciagajaca:))pozdrawiam
serdecznie!
jak już się tłum jeży zbierze, to obejmą pojezierze :)
gratuluję !!! świetne!!!
hmm.. ładna zabawa słowem ,na dodatek uczy ..lubię
jeże:)
Wiersz jest także dobrym treningiem ortograficznym :)
Poniwcu bardzo ciekawy wiersz super się czyta
pozdrawiam :)
ładny zwierzyniec i.. nie kłuje. Też lubię jeże (a one
mnie, bo nie poszły na wybrzeże, ale podbierają kaszę
moim czworonogom).
Same superlatywy, znakomity, wypracowany, dowcipny i
do myślenia.
super wiersz...nie jeden z nas miałby problem
poprawnie napisać
wiersz wprost na konkurs ortograficzny.
Gdy z Jerzyka zrobić Jurka
to się zjeży jeżom skórka.
pozdrawiam (: